Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Autobus MPK Lublin z reklamą Motoru nie ma wjazdu do Świdnika. Naprawdę?

infobus
23.03.2025 15:01
0 Komentarzy

W Świdniku wybuchł konflikt związany z reklamowym oklejeniem autobusu miejskiego przez klub Motor Lublin.

Pojazd, który promował lubelską drużynę, jeździł na trasie numer 5 między Lublinem a Świdnikiem, co wywołało oburzenie kibiców piłkarskiej Avii Świdnik. W efekcie pojazd został wycofany z kursów do Świdnika, a burmistrz miasta, Marcin Dmowski, zapewnił, że sytuacja była nieporozumieniem. Sprawa nabrała rozgłosu po tym, jak zdjęcia autobusu zaczęły krążyć po mediach społecznościowych i dotarły do władz Świdnika.

Rozkład jazdy:

  1. Dlaczego autobus z reklamą Motoru Lublin został wycofany z trasy do Świdnika?
  2. Jaka była wartość miesięczna umowy barterowej między MPK Lublin a klubem Motor Lublin?
  3. Jakie działania zapowiedział burmistrz Świdnika po kontrowersji z oklejonym autobusem?
Autobus Motoru Lublin non grata w Świdnik / fot. Motor Lublin
Autobus Motoru Lublin non grata w Świdnik / fot. Motor Lublin

Kibicowski punkt widzenia

Zgodnie z umową zawartą między Motor Lublin a MPK Lublin, klub miał prawo do reklamy całopojazdowej na jednym z autobusów, co miało trwać od stycznia do grudnia 2025 r.

Z kolei klub miał także reklamować MPK Lublin na swoich powierzchniach reklamowych, takich jak telebimy na stadionie czy mediach społecznościowych.

Wartość tej barterowej umowy została ustalona na 5 567,80 zł netto miesięcznie. Oklejenie autobusu miało na celu promocję klubu w różnych częściach Lublina, ale również w Świdniku, co okazało się problematyczne ze względu na rywalizację lokalnych drużyn.

Mieszkańcy Świdnika byli oburzeni widokiem autobusu motorowców. Zaczęli fotografować pojazd, rozsyłać zdjęcia, a część z nich trafiła do burmistrza. Jeszcze tego samego dnia MPK Lublin wycofało pojazd z trasy linii numer 5.

Podsumowując: Oklejenie autobusu Motoru Lublin mogło być proste z perspektywy marketingowej, ale sprzeciw kibiców i polityka lokalna wskazują na to, jak ważne jest uwzględnianie lokalnych więzi społecznych i sportowych. Dla przyszłych działań marketingowych ważne będzie bardziej precyzyjne planowanie tras autobusów, tak aby uniknąć nieporozumień i kontrowersji, zwłaszcza w miejscach, gdzie panują takie sportowe emocje...

Komentarze