Z Opola do Turawy rowerem. Bezpieczna trasa cieszy się dużą popularnością.

Od samej już Zawady trasę oznaczono piktogramami na asfalcie. W samej Zawadzie dwa razy przekraczamy przejście dla pieszych przy drodze 45 na wysokości restauracji “Rukola” oraz obok sklepu sieci Biedronka. Właśnie tutaj i przy przejeździe kolejowym w Kotorzu Małym należy zachować szczególną ostrożność. W samej Turawie ścieżka wiedzie wzdłuż zabudowań, a po drodze mijamy informację turystyczną. Za urzędem miasta możemy zjechać z trasy w kierunku Jeziora Srebrnego w Osowcu. Sam przejazd częściowo poprowadzono mostkiem na starej trasie drogowej.

Andrzej Buła marszałek województwa opolskiego podkreśla, że ścieżka pieszo-rowerowa jest elementem większego projektu, którego liderem był powiat opolski. Cały projekt wart był ponad 66 milionów złotych, w tym dofinansowanie unijne wyniosło 48 milionów złotych. 

Ciągi pieszo-rowerowe powstają bądź zostały zakończone na odcinku Kępa – Biadacz, Brynica wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 461 oraz drogi powiatowej nr 1702 do przysiółka Surowina, Lędziny – Suchy Bór, Ochodze –Komprachcice, Złotniki – Prószków, Miedziana – Kosorowice. Następnie zbudowano ścieżki w samym Lewinie Brzeskim,  Tarnowie Opolski w ciągu prowadzącym do parkingu bike&ride, Tułowicach Małych i Ligocie Tułowickiej do centrum przesiadkowego w rejonie dworca PKP.

To oznacza, że powstały prawie 33 kilometry nowych ścieżek rowerowych, wybudowanych zostało 21 obiektów bike&ride, 12 obiektów „parkuj i jedź”. To jest nie tylko atrakcja turystyczna, ale również okazja do ekologicznego dojazdu do miejsc pracy, szkół, sklepów. Niska emisja, to ochrona naszego środowiska, a sprzyja temu budowa tej infrastruktury. Ta koncepcja sprawdziła się  – mówi marszałek.

Projekt powiatu opolskiego skupiło wokół siebie 10 parterów wraz z samorządem województwa opolskiego. Największy wkład w projekty włożyła właśnie gmina Turawa.

Bardzo wszystkim zależało na tych inwestycjach, niedawno otwieraliśmy ścieżkę z gminy Popielów do gminy Lewin Brzeski – mówi Andrzej Buła.

Dominik Pikos wójt gminy Turawa cieszy się z inwestycji i podkreśla, że udało się zapobiec znacznej wycince drzew. 

To droga nie tylko dla turystów, ale również dla mieszkańców. Połączyła trzy sołectwa. Jest ona bardzo często wykorzystywana i jest bezpiecznie. Kiedy budowaliśmy ścieżkę, mieliśmy do czynienia z pandemią, kiedy prace należało wstrzymać. Daliśmy radę, a co ważne, ocaliliśmy drzewa – mówi Dominik Pikos.

Jestem szczęśliwy, że są trasy, z których korzystają mieszkańcy. Cieszę się, że takie inwestycje zachęcają do rezygnacji z samochodu na rzecz rowerów – mówi Henryk Lakwa starosta opolski. 

.