Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kłopoty Air Moldova. Połączenie z Kiszyniowa do Modlina nie będzie kontynuowane

infoair
17.03.2023 11:30
0 Komentarzy
Air Moldova nie będzie kontynuowała połączenia Kiszyniów – Modlin. Możliwość zakupu biletów lotniczych do Polski zniknęła już z systemów rezerwacyjnych mołdawskiego przewoźnika.

Mołdawski przewoźnik musiał ograniczyć swoją siatkę połączeń z uwagi na trudności operacyjne i finansowe. Air Moldova jest w trakcie zmagań o utrzymanie swojej niepewnej pozycji na rynku. Urząd Lotnictwa Cywilnego w Mołdawii zwraca uwagę na brak płynności finansowej spółki i grozi ograniczeniem jej działalności.  Co gorsza widmo rosyjskiej inwazji rośnie z każdym dniem, przez co wiele podmiotów zadecydowało o wycofaniu się, przynajmniej tymczasowo, z Mołdawii. Tak zrobił między innymi Wizz Air

W ostatnich tygodniach Air Moldova straciła większość swoich samolotów. Uziemienie trzech maszyn sprawiło, że Air Moldova została z tylko jednym samolotem Airbus A321-200. Przewoźnik poinformował też o tymczasowym wstrzymaniu realizacji większości swoich połączeń do czasu odzyskania zdolności operacyjnych.

Jednak kilka dni temu linia zapowiedziała powrót na niebo, co okazało się możliwe dzięki zakontraktowaniu trzech samolotów wąskokadłubowych od niezależnych partnerów biznesowych, w tym ukraińskiej linii SkyUp. Trasa z Kiszyniowa do Modlina miała zostać wznowiona już 18 marca br. Najprawdopodobniej, to się jednak nie uda, bowiem mołdawska linia zablokowała możliwość zakupu biletów lotniczych na tym kierunku w swoich systemach rezerwacyjnych. 

Oznacza to, że mołdawski przewoźnik jest bliski całkowitego wycofania się z Modlina, na którym pojawił się dopiero wraz z końcem października 2022 roku. 

Trasa z Kiszyniowa do Modlina będzie jedną z nielicznych, które nie zostaną wznowione po kilkutygodniowej przerwie operacyjnej przewoźnika. Przewoźnik ma utrzymać m.in. połączenia do Pragi, Paryża i Londynu, a częstotliwość rejsów do Tbilisi ma nawet zostać zwiększona.

Komentarze