Pierwsze takie autobusy w Bielsku-Białej. MZK wybiera ofertę na midibusy
27 czerwca 2025 r. Miejski Zakład Komunikacyjny w Bielsku-Białej rozstrzygnął przetarg na dostawę czterech autobusów klasy MINI o napędzie spalinowym.
O tym zamówieniu pisaliśmy już wcześniej w TransInfo. Najnowsze zamówienie kończy już powoli serię licznych taborowych postępowań, jakie MZK ogłosił w tym roku. Według planów inwestycyjnych przewoźnika, do 2029 roku dotrze do niego łącznie 68 nowych pojazdów, a 49 najstarszych zostanie wycofanych. Nowe autobusy będą elektryczne, wodorowe i spalinowe. Szeroko!
Rozkład jazdy:
- Jakie autobusy zaproponowała firma VBI Busimport PL w przetargu dla MZK Bielsko-Biała?
- Ile nowych pojazdów ma łącznie trafić do MZK Bielsko-Biała do 2029 roku zgodnie z planami inwestycyjnymi?
- Jakie były trzy główne kryteria oceny ofert w przetargu na cztery autobusy klasy MINI?
Cztery midibusy
Przedmiotem postępowania było dostarczenie czterech miejskich minibusów klasy I o długości od 7,7 do 8,5 metra. Nowe pojazdy mają wspierać obsługę tras lokalnych i uzupełniać flotę MZK w segmencie pojazdów niskopojemnych. Przetarg był prowadzony w trybie otwartym, jednak – podobnie jak przy wcześniejszym podejściu – wpłynęła tylko jedna oferta. Złożyła ją firma VBI Busimport PL Sp. z o.o. z Nekli, proponując pojazdy Isuzu NovoCiti Life.
Nowe autobusy mają być w pełni niskopodłogowe, przeznaczone do ruchu miejskiego, z silnikami spełniającymi najnowsze normy emisji Euro 6 i pełnym wyposażeniem informacyjnym. Pojazdy będą użytkowane w ruchu miejskim, w tym na trasach o ograniczonej przepustowości, gdzie pełnowymiarowe autobusy są nieefektywne.
Do postępowania wpłynęła tylko jedna oferta – VBI Busimport PL zaproponował dostawę minibusów za 5.254.560 PLN brutto / 4.272.000 PLN netto, co daje cenę jednostkową netto za Isuzu NovoCiti Life na poziomie 1.068.000 PLN netto.
Z kolei kwota przewidziana na realizację zamówienia wynosiła 4.674.000 PLN brutto, co oznacza, że oferta przekroczyła budżet o 580.560 PLN brutto (ok. 12,4%). Mimo to, MZK zdecydowało się na wybór oferty, uznając ją za najkorzystniejszą.
Przetargowe kryteria oceny
Decyzja o wyborze wykonawcy została podjęta na podstawie poniższych kryteriów:
✅ Cena – 60%
✅ Rozwiązania techniczne – 30%
✅ Warunki gwarancji – 10%
Zamawiane autobusy mają mieć silnik wysokoprężny o mocy minimum 125 kW i pojemności powyżej 4 dm³, przekładnię automatyczną (6-biegową), przebieg międzyobsługowy powyżej 60.000 km oraz konstrukcję odporną na korozję. Wymagane są co najmniej 23 miejsca siedzące, klimatyzacja z niskim zużyciem czynnika chłodniczego, pełna informacja pasażerska z tablicami LED i LCD oraz zamknięta kabina kierowcy. Autobusy muszą być zgodne z Regulaminem 66 EKG ONZ w zakresie odporności konstrukcji.
Dostawa pojazdów ma nastąpić zgodnie z harmonogramem wskazanym w umowie, w ciągu kilku miesięcy od jej podpisania. Nowe pojazdy trafią do eksploatacji jeszcze w tym roku. Szczegółowe informacje o zamówieniu na: https://platformazakupowa.pl/transakcja/1066269
Zakupowe tło
Przetarg na midibusy kończy taborową passę MZK, ale nie zamyka – na rozstrzygniecie czeka jeszcze przetarg na ostatnie diesle dla przewoźnika. 13 czerwca – konsorcjum firm Solaris Bus & Coach i Pekao Leasing jako jedyne złożyło ofertę w przetargu na 19 autobusów, które zamierza wyleasingować Miejski Zakład Komunikacyjny w Bielsku-Białej. Pojazdy miałyby trafiać do przewoźnika przez trzy lata począwszy od 2026 roku.
Bielski MZK poinformował, że skłonny jest przeznaczyć na leasing autobusów niespełna 56,29 mln zł, w tym 41,94 mln zł na 15 pojazdów o długości 12 m oraz 14,34 mln zł na cztery „przegubowce” o długości 18 m.
Z kolei konsorcjum firm Solaris Bus & Coach i Pekao Leasing zaproponowało pojazdy w cenie blisko 59,77 mln zł. Za 12-metrowe przewoźnik miałby zapłacić niespełna 44,41 mln zł, a za pozostałe 15,36 mln zł.
Przewoźnik podał, że autobusy mają być napędzane niskoemisyjnymi silnikami diesla. Powinny być niskopodłogowe. Mają posiadać klimatyzację i nagłośnienie zewnętrzne informujące o przystanku docelowym. Obowiązkowe są systemy bezpieczeństwa przeciwpożarowego oraz chroniący pieszych.
Przetarg zakłada, że pierwsze dostawy nastąpią w 2026 roku, a następne w kolejnych trzech latach. Ostatnie cztery krótsze autobusy przewoźnik ma otrzymać do końca 2029 roku, a „przegubowce” do końca 2027 roku. „Po spłacie wszystkich rat autobusy przejdą na własność MZK” – podał MZK.
Przewoźnik poinformował, że dzięki leasingowi będzie mógł w optymalny sposób przygotować się do wymagań ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, zgodnie z którą od 2026 roku nie będzie możliwy zakup autobusów spalinowych. Te, które zostaną wyleasingowane, zastąpią najbardziej wysłużone egzemplarze.
Komentarze