IAA 2022: Debiut NesoBusa poza Polską. Kierunek – Niemcy!

Polska myśl

NesoBus stworzyli polscy konstruktorzy i inżynierowie przy współpracy z partnerami z Europy i całego świata. Może pomieścić 93 pasażerów. Ma 37 miejsc siedzących, klimatyzację, internet 5G oraz 6 gniazdek ładowania USB. Design jego wnętrza został stworzony przez włoskich projektantów.

Pojazd waży niespełna 13 ton, ma 12 metrów długości, ponad 2,5 metra szerokości i niespełna 3,5 metra wysokości. Jego serce to ogniwo paliwowe firmy Ballard, które zużywa średnio 8 kg wodoru na 100 kilometrów i wytwarza prąd na bieżąco z zatankowanego wodoru przy użyciu ogniwa paliwowego. Gaz magazynowany jest na dachu pojazdu, w zbiornikach mieszczących maksymalnie 37,5 kg przy ciśnieniu 350 bar. Tomasz Dunia odpowiedzialny za projekt NesoBusa zdradził mi, że w testach najczęściej zapotrzebowanie na wodór było jednak niższe i zamykało się w granicach 7,5 kg na 100 km.

-„NesoBus to idealne rozwiązanie dla zdrowia mieszkańców – zatankowany zielonym wodorem, nie emituje trujących substancji. Jesteśmy dumni, że NesoBus został od podstaw stworzony w Polsce przez polskich konstruktorów. Autobus jest w pełni funkcjonalny, ma 450 km zasięgu, a tankowanie wodorem zajmuje jedynie 15 minut. Oznacza to, że na jednym tankowaniu może jeździć dwa dni. Nasza marka „Neso” oznacza: nie emituję spalin, oczyszczam. Wierzymy, że transport miejski może się zmienić na w pełni ekologiczny – mówi Maciej Stec, wiceprezes zarządu Grupy Polsat Plus, członek rady nadzorczej ZE PAK.

Nowa fabryka

Koncern zamierza produkować pojazdy NesoBus w Świdniku, a Mostostal Puławy już rozpoczął jej budowę. Warto podkreślić, że jest to pierwsza przynajmniej od 20 lat nowa fabryka autobusów w Polsce. Zakład ma być gotowy w połowie przyszłego roku. Grupa Polsat Plus chce, by w przyszłym roku bramy zakładu opuściło łącznie 35 egzemplarzy 12-metrowego autobusu zasilanego wodorem.

Pierwsza pre-seria obejmie 15 egzemplarzy NesoBusa, które trafią na ulice polskich miast. Plany są jednak bardziej ambitne – docelowo ma ich powstawać rocznie nawet 100 szt., w tym także pojazdy 18-metrowe.