Kolejni kierowcy z promilami: Kraków i Wągrowiec

Pijany kierowca wiózł po Krakowie 19 osób. Na dodatek pod prąd.

W Krakowie

W piątek (15 października) inspektorzy z małopolskiej delegatury GITD na ul. Białoprądnickiej w Krakowie, która jest drogą jednokierunkową, zauważyli jadący z naprzeciwka autobus. Kierowca nie zastosował się do stojącego tam znaku „zakaz wjazdu”.

Został zatrzymany do kontroli drogowej. W autobusie znajdowało się 19 pasażerów. Od kierującego autobusem inspektorzy poczuli wyraźną woń alkoholu. 54-latek „wydmuchał” promil. Przyznał funkcjonariuszom, że w nocy pił alkohol. Nietrzeźwy kierujący został przekazany wezwanym na miejsce policjantom.

W Wągrowcu

Z kolei 18 października, wągrowieccy policjanci podczas akcji „trzeźwy poranek” zatrzymali do kontroli autokar liniowy obsługujący przewozy osób pomiędzy miejscowościami.

-„Kierujący nim 55-letni mieszkaniec Piły jechał bez pasażerów. Początkowe badanie sondażowe wskazało, że w organizmie pracownika firmy komunikacyjnej znajduje się alkohol. Policjant wydał polecenie do zatrzymania autobusu i przeprowadził z nim dalsze czynności- wyjaśniają funkcjonariusze i dodają:

-„Urządzenie do pomiaru zawartości alkoholu w organizmie wykazało, jego stężenie ponad pół promila, co kwalifikuje już do określenia, że prowadził pojazd w stanie nietrzeźwym. Natychmiastową konsekwencją jest zatrzymanie prawa jazdy i przeprowadzenie postępowania w tej sprawie.

Policja przypomina:

prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu – kiedy w organizmie znajduje się alkohol w stężeniu od 0,2 do 0,5 promila, a także w stanie nietrzeźwości, kiedy w organizmie znajduje się alkohol w stężeniu 0,5 i więcej wiąże się z konsekwencjami prawnymi. Nietrzeźwi kierowcy narażają się na karę do 2 lat pozbawienia wolności, grzywnę 5000 złotych i zakaz prowadzenia pojazdów.