Jak Warszawa zachęca do powrotu do komunikacji?

Pod koniec lutego warszawska radna Olga Semeniuk zapytała, w jaki sposób Ratusz oraz ZTM zachęca mieszkańców Warszawy do „powrotu” do stałego podróżowania środkami komunikacji miejskiej.

Odpowiedział jej Włodzimierz Karpiński, sekretarz m.st. Warszawy.

Ratusz odpowiada

-„Odpowiadając na interpelację w sprawie sposobu zachęcenia przez Ratusz oraz ZTM mieszkańców Warszawy do „powrotu” do stałego podróżowania środkami komunikacji miejskiej uprzejmie informuję, że aby zachęcić pasażerów do korzystania z Warszawskiego Transportu Publicznego organizowane są kampanie informacyjno-promocyjne:

• „Jesienne biletobranie” oraz „Mikołajkowe biletobranie”, których celem było zachęcenie mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej oraz propagowanie zakupu biletów długookresowych;
• „Powiedz znajomym”, pokazująca korzyści z posiadania Warszawskiej Karty Miejskiej oraz zakupu biletów z oferty ZTM.

Oprócz opisanych wyżej działań, które w miarę możliwości finansowych będą ponawiane, stale rozwijana jest sieć komunikacyjna (m.in. poprzez wprowadzanie nowych buspasów, budowę tras tramwajowych, rozbudowę II linii metra i uruchamianie linii autobusowych).

Ponadto informuję, że w związku z trwającą epidemią koronawirusa mając na uwadze bezpieczeństwo podróżnych, pojazdy WTP są regularnie czyszczone i dezynfekowane

z wykorzystaniem środków bakterio i wirusobójczych. Dodatkowo, średnio raz w tygodniu, wszystkie pojazdy przechodzą ozonowanie lub nanoszenie powłok elektrostatycznych.

Jednocześnie informuję, iż pomimo galopującego wzrostu cen paliwa i energii, a także spadku wpływów ze sprzedaży biletów – wielu z nas nadal pracuje zdalnie, wiele osób nie będzie już musiało codziennie stawiać się w biurze, wiele wyjazdów służbowych okazuje się zbędna – spotkania można odbywać za pomocą platform elektronicznych, Warszawa nie zdecydowała się, jak wiele innych dużych miast w Polsce, na zmianę oferty transportowej i zachowała ją mimo wszystko na poziomie sprzed pandemii. Należy również zauważyć, że ceny biletów komunikacji miejskiej też pozostały  na tym samym poziomie.”