Interpelacja w sprawie zwiększenia liczby kursów kolejowych z Niska, Rudnika nad Sanem, Nowej Sarzyny, Leżajska do/z Warszawy 

14 listopada poseł Rafał Weber wystosował interpelacje nr 6230 do ministra infrastruktury w sprawie zwiększenia liczby kursów kolejowych z Niska, Rudnika nad Sanem, Nowej Sarzyny, Leżajska do/z Warszawy 

Jak pisze poseł 

“Rozwój transportu kolejowego to warunek skutecznej walki z wykluczeniem komunikacyjnym. Polskie społeczeństwo oczekuje dobrze zorganizowanych połączeń kolejowych zarówno na poziomie regionalnym jak i dalekobieżnym. W ostatnich latach dzięki inwestycjom skróciły się czasy przejazdów pomiędzy poszczególnymi miastami oraz poprawiła się jakość świadczonych usług.  

Dzięki temu liczba pasażerów kolei rośnie z roku na rok. Należy więc nadal rozwijać ofertę przewozową i w ten sposób zapewniać dostęp do atrakcyjnych połączeń i zachęcać do korzystania z tego ekologicznego środka transportu. 

Potrzeby większej ilości kursów pociągów dalekobieżnych widać na Podkarpaciu, szczególnie na osi północ – południe. Mam na myśli bezpośrednie połączenia z Warszawą takich miast jak Nisko, Rudnik nad Sanem, Nowa Sarzyna czy Leżajsk. Obecny rozkład jazdy PKP to dwa dobowe kursy pozwalające mieszkańcom tych miast na bezpośrednie dotarcie do i z Warszawy („San” i „Witos”). 

 Organizatorem przewozów jest PKP Intercity. Poszerzający swoje usługi narodowy przewoźnik winien realizować więcej kursów na tej trasie. Jestem przekonany, że bogatsza oferta wyjdzie naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców subregionu niżańsko-leżajskiego i wraz ze wzrostem częstotliwości połączeń wzrośnie jeszcze liczba pasażerów. 

W związku z powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytania. 

1. Ile jest planowanych bezpośrednich kursów w zimowym rozkładzie jazdy 2024/2005 między Niskiem, Rudnikiem nad Sanem, Nową Sarzyną, Leżajskiem a Warszawą? 

2. Czy istnieje możliwość, aby takie kursy były realizowane przez Lublin? Skróci to czas przejazdu do i z Warszawy oraz zwiększy częstotliwość połączeń z tym ważnym ośrodkiem akademickim. 

Czekamy na odpowiedź ministra