Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Dzieci mają darmowy transport do szkół powyżej 3 km. Co z krótszymi odcinkami?

interwencje
30.09.2022 07:00
0 Komentarzy

11 sierpnia sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Dariusz Piontkowski odpowiedział na interpelację Agnieszki Dziemianowicz-Bąk w sprawie organizacji bezpłatnego transportu dzieci do szkół.

Zgodnie z obecnym brzmieniem art. 39 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (Dz. U. 2017 poz. 59, z późn. zm., dalej: “P.o.”)., jeżeli droga dziecka z domu do szkoły przekroczy:

1) 3 km – w przypadku uczniów klas I-IV szkół podstawowych;

2) 4 km – w przypadku uczniów klas V-VIII szkół podstawowych;

to wówczas gmina jest zobowiązana do zapewnienia bezpłatnego transportu i opieki w trakcie przewozu dziecka do szkoły albo zwrotu kosztów przejazdu dziecka środkami komunikacji publicznej. Jak wskazano w art. 39 ust. 3 pkt 2 P.o., jeśli droga dziecka z domu do szkoły nie przekroczy ww. odległości, wówczas gmina może zorganizować bezpłatny transport – nie należy to jednak do obowiązków gminy.

Powstaje pytanie co z dziećmi, których droga do szkoły wynosi np. 2,9 km?

-„Nie każdy rodzic może zaś zorganizować swojemu dziecku transport do szkoły. W praktyce dzieci w wielu miejscach w Polsce są zmuszone do długiego marszu w miejscach nieoświetlonych i pozbawionych chodników – bez względu na temperaturę i warunki pogodowe. W mojej ocenie należy zatem rozważyć skrócenie dystansów, o których mowa w art. 39 ust. 2 P.o., względnie zaproponować inne rozwiązanie dotyczące dowozu dzieci do szkół w miesiącach jesienno-zimowych – napisała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i zadała dwa pytania:

  • Czy w świetle ww. argumentów Ministerstwo Edukacji i Nauki rozważy nowelizację art. 39 P.o.?
  • Jakie jest stanowisko Ministerstwa Edukacji i Nauki w odniesieniu do ww. postulatów?

Resort odpowiada

-„Każda regulacja prawna określająca jakieś limity czy progi, obarczona jest problemem wyznaczenia wartości granicznych. Przykładem takiej regulacji jest przytoczony przez Panią Poseł przepis art. 39 ust. 2 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe (Dz. U. z 2021 r. poz. 1082, z późn. zm.). Zgodnie z tym przepisem, gmina ma obowiązek zorganizowania bezpłatnego transportu uczniom klas I – IV, jeśli ich droga z domu do szkoły obwodowej przekracza 3 km (w przypadku uczniów klas starszych szkoły podstawowej są to 4 km). Co oznacza, że w przypadku gdy odległość między miejscem zamieszkania ucznia a jego szkołą obwodową wynosi np. dokładnie 3 km lub 2,9 km, gmina może, ale nie musi zapewnić bezpłatny transport.

Omawiany przepis nie jest przepisem nowym, obowiązujące obecnie odległości do szkoły uprawniające uczniów, nieposiadających orzeczenia o niepełnosprawności, do bezpłatnego transportu organizowanego przez gminę wyznaczono ponad 30 lat temu (art. 17 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty[1]), w zdecydowanie odmiennych społeczno-ekonomicznych warunkach bytowych polskich dzieci. Inna była wówczas infrastruktura drogowa a także stopień motoryzacji społeczeństwa.

Jednakże w omawianej kwestii najistotniejszą sprawą nie jest zmiana limitu kilometrów uprawniających do bezpłatnego transportu organizowanego przez gminy. Niebezpieczne może być zarówno przejście 1 km jak i 1,5 km nieoświetlonym poboczem. Najistotniejsze jest wspieranie rodziców i gmin w zapewnieniu dzieciom właściwego transportu i bezpiecznej drogi do szkoły niezależnie do jakiej szkoły uczęszcza uczeń. Bez wątpienia w Polsce jest coraz mniej miejsc, gdzie droga do szkoły wymaga poprawy. Samorządy lokalne, mając na uwadze stan lokalnych dróg, organizują dowóz do szkoły także w przypadkach, w których nie mają takiego obowiązku. Jednostki samorządu terytorialnego, w zakresie poprawy infrastruktury drogowej i transportowej, są wspierane także w ramach inicjatyw rządowych. Rada Ministrów we wrześniu 2019 r. uchwaliła „Strategię Zrównoważonego Rozwoju Transportu do 2030 roku”[2] (M.P. poz. 1054). Realizowanych jest kilka programów drogowych[3], w tym programy poprawiające bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.

Ponadto, w maju 2019 r. ustanowiono Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych. Fundusz ten to instrument wsparcia finansowego jednostek samorządu terytorialnego będących organizatorami publicznego transportu zbiorowego. Dzięki dofinansowaniu z Funduszu państwo wspiera samorządy w realizacji zadań własnych, dotyczących zapewnienia funkcjonowania publicznego transportu zbiorowego, w zakresie przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej. Funkcjonowanie Funduszu zostało zaplanowane w perspektywie wieloletniej. Począwszy od 2020 r. dysponent Funduszu (Minister Infrastruktury) dokonuje podziału kwoty planowanych przychodów Funduszu, która corocznie wynosi 800 mln zł. Dzięki temu powstają nowe linie komunikacyjne, a mieszkańcy przede wszystkim z mniejszych miejscowości, mają możliwość dotarcia środkami transportu publicznego do pracy, szkół, placówek zdrowia i instytucji kultury. Zwiększenie siatki połączeń autobusowych stwarza także możliwość znalezienia pracy w miejscowościach, do których dojazd był dotychczas utrudniony lub niemożliwy. W 2019 r. dofinansowanych zostało 1228 linii komunikacyjnych kwotą 10 mln zł. W 2020 r. przewozy wykonywane były na 2834 liniach komunikacyjnych, które zostały dofinansowane kwotą 139 mln zł. W 2021 r. dopłatą z Funduszu objęto w skali kraju 4081 linii komunikacyjnych, a wnioskowana przez organizatorów kwota dopłaty wynosiła 436 mln zł. W ramach naboru wniosków na 2022 r. dopłatą objęto około 4901 linii komunikacyjnych, a wnioskowana przez organizatorów kwota dopłaty z Funduszu wynosi przeszło 543 mln zł[4]. Z wyrazami szacunku. Z upoważnienia Ministra Edukacji I Nauki – Dariusz Piontkowski, sekretarz stanu.

Komentarze