Wrocław: Motorniczy groził kierowcy, który zajechał mu drogę. Szybka reakcja MPK

Rozkład jazdy:

1. Jakie konsekwencje poniósł motorniczy MPK po incydencie na placu Strzegomskim?
2. Jakie działania podjęło MPK Wrocław w celu wyjaśnienia incydentu i zapewnienia bezpieczeństwa?
3. Co wykazało badanie przeprowadzone na motorniczym w trakcie interwencji policji?

Linia numer 12

Według informacji podanych przez MPK i policję, do konfliktu doszło, gdy kierowca busa niespodziewanie zjechał na tory tramwajowe, chcąc ustąpić miejsca pojazdowi uprzywilejowanemu. Motorniczy tramwaju linii 12 wysiadł z kabiny, rozpoczął kłótnię z kierowcą, a następnie zaczął grozić mu przedmiotem przypominającym broń.

Komisarz Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu potwierdził, że policjanci zabezpieczyli broń gazową, na którą nie jest wymagane pozwolenie, oraz niewielką ilość narkotyków znalezioną przy motorniczym.

Motorniczy, 27-letni pracownik MPK z czteroletnim stażem, został zatrzymany przez policję i zwolniony z pracy w trybie natychmiastowym. Przewoźnik zaznaczył, że wcześniej nie było żadnych skarg na tego pracownika, a wszyscy kierowcy są poddawani regularnym badaniom psychologicznym i medycznym.

Sprawa jest obecnie wyjaśniana przez policję oraz wewnętrzne organy kontrolne przewoźnika. MPK Wrocław przeprosiło za incydent zarówno uczestników zdarzenia, jak i mieszkańców, podkreślając swoje zaangażowanie w utrzymanie wysokich standardów bezpieczeństwa.

Oficjalne stanowisko

MPK Wrocław wydało także oświadczenie w sprawie zdarzenia:

-„W piątek (24.01.2025) w późnych godzinach popołudniowych na pl. Strzegomskim doszło do całkowicie nieakceptowalnego incydentu, w którym motorniczy MPK wszedł w konflikt z innym uczestnikiem ruchu drogowego, grożąc mu ostatecznie bronią gazową. Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia o zdarzeniu, na miejscu pojawił się Nadzór Ruchu. Zabezpieczono monitoring, a motorniczy został poddany badaniu trzeźwości, które wykluczyło obecność alkoholu we krwi. Jednocześnie o zajściu poinformowano policję, która zatrzymała motorniczego w celu złożenia szczegółowych wyjaśnień.

Sprawa jest obecnie przedmiotem postępowania wyjaśniającego policji oraz wewnętrznych organów kontrolnych spółki. Niezależnie od otrzymanych wyjaśnień szczegółowych, zebrany materiał wskazuje na całkowicie niedopuszczalne zachowanie motorniczego, przekraczające wszelkie normy i standardy funkcjonowania w przestrzeni publicznej.

W związku z powyższym, podjęto decyzję o zakończeniu współpracy ze sprawcą zdarzenia ze skutkiem natychmiastowym. Wszystkich uczestników zdarzenia, świadków oraz słusznie oburzonych zachowaniem motorniczego – serdecznie przepraszamy. Takie sytuacje nigdy nie powinny mieć miejsca.

Wszystkich kierujących w MPK obowiązują określone instrukcje oraz standardy zachowań. Spółka przywiązuje ogromną wagę do kwestii bezpieczeństwa kierujących, pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego. Prowadzący przed wyjazdem z zajezdni i po powrocie poddawani są badaniu na obecność alkoholu, a w niektórych przypadkach także w trakcie kursów. Wszyscy kierujący przechodzą regularne badania lekarskie, w tym konieczne testy psychologiczne.”