Tramwaj w Oslo wjechał w sklep. Wiemy dlaczego

Rozkład jazdy:

1. Co spowodowało utratę przytomności motorniczego prowadzącego tramwaj w Oslo?
2. Dlaczego system bezpieczeństwa nie zdołał zatrzymać pojazdu na czas?
3. Jakie wnioski i zalecenia ogólne sformułowali śledczy po zakończeniu dochodzenia?

Przebieg wypadku

Według ustaleń śledczych, tramwaj linii 19 nagle przyspieszył do 37 km/h, mimo że w miejscu zdarzenia obowiązywało ograniczenie prędkości do 15 km/h. Przyczyną była nagła utrata przytomności przez motorniczego. Tuż przed zasłabnięciem odczuwał on silny ból brzucha i nudności, które – jak później wykazały badania – były skutkiem infekcji norowirusem. Wirus spowodował gwałtowne obniżenie ciśnienia krwi i spowolnienie pracy serca, co doprowadziło do omdlenia.

W momencie utraty przytomności nastąpiło niekontrolowane przesunięcie dźwigni jazdy na pełną moc i zwolnienie hamulca bezpieczeństwa. Choć tramwaj wyposażony jest w system zatrzymujący pojazd, gdy prowadzący przestaje reagować, reakcja nastąpiła zbyt późno. Od zwolnienia przycisku bezpieczeństwa do kolizji upłynęło zaledwie osiem sekund, podczas gdy hamulce aktywują się dopiero po dziesięciu sekundach.

Skutki zdarzenia

Tramwaj zdemolował część sklepu, uszkadzając konstrukcję budynku i naruszając jeden z filarów nośnych. Straty materialne oszacowano na równowartość około 69 milionów koron czeskich. Szczęśliwie obyło się bez ofiar – lekko rannych zostało trzech pasażerów i motorniczy. W sklepie, w chwili zdarzenia, nie znajdował się żaden klient.

Śledztwo wykazało, że pojazd nie miał usterek technicznych, a jego eksploatacja i serwis były prowadzone prawidłowo. Tramwaj nie był jednak wyposażony w dodatkowe systemy automatycznego hamowania, które mogłyby zapobiec kolizji.

Wnioski śledczych

Po zakończeniu dochodzenia urząd SHK nie wydał formalnych zaleceń bezpieczeństwa. W raporcie zwrócono jednak uwagę na ogólną profilaktykę zdrowotną – przede wszystkim higienę rąk i przygotowywania posiłków – jako najważniejsze środki zapobiegania infekcjom wirusowym.

Nowoczesny tabor w służbie Oslo

SL18 to najnowsza generacja tramwajów w stolicy Norwegii, produkowana przez hiszpańskiego producenta CAF. Pojazdy, które weszły do eksploatacji siedem lat temu, mają 34 metry długości, mieszczą 220 pasażerów i ważą ponad 42 tony. Obsługiwane są przez operatora Sporveien Trikken, który odpowiada również za metro w Oslo.

Dotychczas nie odnotowano żadnych podobnych incydentów z udziałem tego typu tramwajów, a wypadek z października pozostaje odosobnionym i wyjątkowym zdarzeniem w historii ich eksploatacji.