Szczeciński Szybki Tramwaj zwolnił do 10 km/h. Pękają szyny

Pasażerowie linii tramwajowych 2, 7 i 8 w Szczecinie muszą uzbroić się w cierpliwość. Na trasie Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju między przystankami Basen Górniczy a Hangarowa obowiązuje poważne ograniczenie prędkości.

Tramwaje na tym odcinku mogą poruszać się zaledwie 10 km/h, co znacznie wydłuża czas podróży.

Rozkład jazdy:

1. Dlaczego wprowadzono ograniczenie prędkości do 10 km/h na odcinku Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju między Basenem Górniczym a Hangarową?
2. Jakie działania naprawcze podejmą brygady spawalnicze i kiedy planowane jest zakończenie prac?
3. Dlaczego wysokie temperatury nie są uznawane za przyczynę uszkodzeń torowiska na tej trasie?

Ograniczenia prędkości

Na co dzień tramwaje pokonują ten fragment trasy z prędkością nawet 60–70 km/h. Teraz pasażerowie zgłaszają kilkunastominutowe opóźnienia. Ograniczenie wprowadzono w środę, po tym jak podczas przeglądu technicznego torowiska wykryto niepokojącą ilość pęknięć na spawach łączących szyny.

Spółka Tramwaje Szczecińskie potwierdza, że uszkodzenia zlokalizowano w dwudziestu miejscach. Aby uniknąć dalszego pogorszenia stanu infrastruktury i zapewnić bezpieczeństwo, zdecydowano się na natychmiastowe zmniejszenie prędkości tramwajów.

Naprawą torowiska zajmą się specjalistyczne brygady spawalnicze. Prace prowadzone będą nocami, aby jak najmniej wpływały na codzienny ruch tramwajów. Przywrócenie normalnych warunków eksploatacji planowane jest na 7 lipca.

Pojawiły się spekulacje, że za pęknięcia mogły odpowiadać ostatnie wysokie temperatury. Jednak rzecznik Tramwajów Szczecińskich, Wojciech Jachim, stanowczo zaprzecza takiej przyczynie. Jak wyjaśnia, na trasie znajdują się specjalne urządzenia wyrównawcze, które minimalizują wpływ zmian temperatury na tory.

Obowiązuje ograniczenie prędkości do 10 km/h dla tramwajów jadących w obu kierunkach na odcinku od Basenu Górniczego do przystanku Hangarowa. Ograniczenie wynika z wykrytej podczas oględzin torowiska nadmiernej ilości pęknięć. Usterki będą usuwane przez brygady spawalnicze w trakcie kolejnych nocy. Przywrócenie pierwotnych prędkości eksploatacyjnych torowiska planowane jest na 7 lipca - podaje Wojciech Jachim.

Przedstawiciele ZDiTM informują, że opóźnienia na trasie mogą sięgać nawet 15 minut i proszą pasażerów o wyrozumiałość. Utrudnienia dotyczą kursów w obu kierunkach.