System antykolizyjny Škody. Jak dba o bezpieczeństwo pasażerów?
Nowoczesne tramwaje produkowane przez Škoda Group wyposażane są w zaawansowany system antykolizyjny, który ma zapobiegać wypadkom i zwiększać bezpieczeństwo zarówno pasażerów, jak i innych uczestników ruchu.
Jak wyjaśnia w rozmowie z portalem InfoTram.pl Zbynek Drugda, dyrektor ds. sprzedaży Škoda Group, to rozwiązanie jest jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie projektów w europejskim transporcie miejskim.
Rozkład jazdy:
- W jaki sposób technologia lidaru wykorzystywana w systemie antykolizyjnym Škody pozwala tramwajom analizować otoczenie i przewidywać zagrożenia?
- Jakie korzyści dla bezpieczeństwa pasażerów i pieszych daje dwustopniowa reakcja systemu – od ostrzeżenia po automatyczne hamowanie?
- Dlaczego Wrocław stał się pierwszym miastem w Polsce testującym system antykolizyjny i jakie możliwości daje jego przyszłe wdrożenie w zajezdniach typu „smart depot”?
Jak działa system antykolizyjny?
System bazuje na technologii lidaru, czyli czujnika laserowego, który skanuje otoczenie i tworzy jego trójwymiarową mapę.
– „Podczas pierwszego przejazdu tramwaj wykonuje tzw. zmapowanie infrastruktury – tworzy trójwymiarowy model całej trasy, obejmujący słupy, perony, drzewa, krzaki, znaki czy elementy torowiska. Następnie, w codziennej eksploatacji, tramwaj porównuje aktualny obraz z tym zapisanym modelem” – tłumaczy Zbynek Drugda.
Jak dodaje, system działa podobnie do robotów sprzątających, które najpierw mapują pomieszczenie, a potem nawigują po nim.
– „To oczywiście bardzo duże uproszczenie, bo nasz system działa znacznie precyzyjniej i w sposób bardziej zbliżony do ludzkiego postrzegania otoczenia” – podkreśla przedstawiciel Škody.
Dwa poziomy reakcji – od ostrzeżenia po automatyczne hamowanie
Gdy system wykryje potencjalne zagrożenie, działa w dwóch etapach.
W pierwszym – informuje motorniczego o zbliżającym się niebezpieczeństwie. Kierowca podejmuje decyzję, czy konieczne jest hamowanie.
W drugim etapie – jeśli motorniczy nie zareaguje, a system oceni, że kolizja jest nieunikniona – tramwaj może samoczynnie rozpocząć hamowanie.
– „To rozwiązanie jest opcjonalne i zależy od decyzji zamawiającego. Każdy sprzedawany przez nas system ma możliwość aktywnego hamowania, jednak o jego włączeniu decyduje klient” – wyjaśnia Drugda.
System wykorzystuje jednocześnie lidar i kamery, które analizują sytuację wokół pojazdu w czasie rzeczywistym.
Inteligentne hamowanie i bezpieczeństwo pasażerów
Škoda kładzie szczególny nacisk na to, by system nie tylko zapobiegał kolizjom, ale też dbał o bezpieczeństwo osób w środku pojazdu.
– „System analizuje nie tylko to, co dzieje się przed tramwajem, ale też wewnątrz przedziału pasażerskiego. Jeśli np. na tor wbiegnie dziecko, system wylicza maksymalne możliwe opóźnienie hamowania tak, by zatrzymać pojazd w odpowiednim momencie, ale nie spowodować zagrożenia dla pasażerów, którzy mogliby zostać poszkodowani przy zbyt gwałtownym hamowaniu” – mówi przedstawiciel Škody.
Takie podejście łączy dwa aspekty bezpieczeństwa – ochronę osób na zewnątrz i tych wewnątrz tramwaju.
Wdrożenie we Wrocławiu i innych miastach
System antykolizyjny Škody jest już stosowany w praktyce. Pierwsze tramwaje wyposażone w tę technologię kursują w Pradze, gdzie rozwiązanie to wdrożono w nowym modelu Škoda 52T oraz w modernizowanych pojazdach Škoda 19T.
W Polsce pierwszym miastem, które testuje system, jest Wrocław.
– „We Wrocławiu etap mapowania został już zakończony, a tramwaj z systemem wrócił do eksploatacji. Docelowo planujemy, by wszystkie pojazdy typu 19T były w niego wyposażone” – poinformował Drugda.
Czeski producent nie wyklucza także możliwości instalacji tego systemu w tramwajach innych marek.
– „Jesteśmy w stanie zamontować go w dowolnym tramwaju, jeśli uzyskamy dostęp do systemu sterowania pojazdu. Aktywne hamowanie wymaga integracji z układem sterującym, dlatego potrzebna jest odpowiednia dokumentacja i zgoda producenta” – dodał.
W stronę autonomicznych zajezdni
Technologia wykorzystywana w systemie antykolizyjnym stała się również podstawą do rozwoju tzw. smart depot – inteligentnych zajezdni tramwajowych.
– „Ten sam system wykorzystujemy w naszych nowoczesnych zajezdniach, gdzie pojazdy potrafią samodzielnie manewrować i obliczać prędkość hamowania, tak by uniknąć kolizji i zachować bezpieczeństwo pracowników” – zaznacza przedstawiciel Škody.
Według firmy, rozwiązanie to jest jednym z kluczowych elementów rozwoju przyszłych technologii autonomicznego transportu szynowego.
Bezpieczniejsze miasta dzięki inteligentnym tramwajom
System antykolizyjny Škody to przykład tego, jak nowoczesne technologie mogą realnie poprawić bezpieczeństwo w transporcie publicznym. Łącząc precyzyjne czujniki lidarowe, analizę obrazu z kamer i sztuczną inteligencję, producent tworzy rozwiązanie, które nie tylko zapobiega wypadkom, ale też dostosowuje reakcję do realnych warunków i komfortu pasażerów.
– „Dla nas to nie tylko innowacja, ale filozofia bezpieczeństwa – aby tramwaj reagował mądrze, a nie tylko automatycznie” – podsumowuje Zbynek Drugda.







Komentarze