Sprawca ataku na motorniczego MPK Poznań zatrzymany przez policjantów

Działania operacyjne oraz identyfikacyjne policjantów z Komisariatu Policji Poznań – Wilda doprowadziły do zatrzymania mężczyzny odpowiedzialnego za uderzenie w twarz motorniczego.

Do sprawy zatrzymana została także jego partnerka. Sprawca działał w warunkach recydywy: grozi mu do 4,5 roku pozbawienia wolności – informuje poznańska policja.

Rozkład jazdy:

1. Jakie działania podjęli policjanci z Komisariatu Policji Poznań – Wilda, aby zidentyfikować i zatrzymać sprawcę ataku na motorniczego?
2. Jakie wcześniejsze przestępstwa miał na swoim koncie 38-letni mężczyzna zatrzymany za naruszenie nietykalności cielesnej motorniczego?
3. Jakie konsekwencje prawne grożą sprawcy ataku na motorniczego, biorąc pod uwagę jego działanie w warunkach recydywy?

Pobicie motorniczego

Policjanci z poznańskiej Wildy od poniedziałku 27 stycznia br. pracowali nad sprawą dotyczącą naruszenia nietykalności cielesnej motorniczego tramwaju linii 10. Do zdarzenia doszło na przystanku Traugutta w Poznaniu. Wówczas pracownik MPK Poznań zauważył na przystanku mężczyznę szarpiącego kobietę. Postanowił zareagować na tę sytuację. Został wtedy uderzony pięścią w twarz. Przed przyjazdem policjantów zarówno kobieta jak i mężczyzna oddalili się z miejsca zdarzenia. Motorniczemu została udzielona pomoc, po zaopatrzeniu w szpitalu został zwolniony do domu.

Policjanci natychmiast zajęli się tą sprawą. Działania operacyjne oraz identyfikacyjne kryminalnych z Wildy, jak również analiza zabezpieczonego monitoringu, a następnie wyciągnięcie właściwych wniosków śledczych doprowadziło do zatrzymania sprawcy ataku na motorniczego. 30 stycznia br. 38-letni mężczyzna oraz jego partnerka zostali zatrzymani na jednej z ulic na poznańskim starym mieście. Trafili do policyjnego aresztu. Kobieta została przesłuchana w charakterze świadka. 38-latek okazał się osobą poszukiwaną celem przeprowadzenia czynności procesowych do innej sprawy. Obydwoje wcześniej byli wielokrotnie karani m.in. za udział w bójce, naruszenie nietykalności, uszkodzenia mienia czy groźby.

Dziś mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego w warunkach recydywy. Policjanci zawnioskowali także do  prokuratury o tymczasowy areszt dla zatrzymanego. Grozi mu do 4,5 roku pozbawienia wolności.