Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Remont ul. Pułaskiego we Wrocławiu wraz z torowiskiem musi poczekać

infotram
22.04.2024 14:45
0 Komentarzy

Nie udało się przy pierwszym postępowaniu wyłonić projektanta przebudowy ul. Pułaskiego. Interwencji domaga się fragment między Kościuszki a Małachowskiego – poinformował wrocławski Urząd Miasta.

To zaledwie 270-metrowy odcinek, ale wbrew pozorom bardzo trudne zadanie. Podjąć się go chciało tylko jedno biuro projektowe, ale niestety za stawkę przekraczającą budżet zamawiającego.

Będzie kolejny przetarg

Miasto chciało na projekt wydać 1,1 mln zł, a jedyna firma, która się zgłosiła w przetargu, wyceniła swoje usługi na niemal 1,9 mln zł. W związku z tym Wrocławskie Inwestycje unieważniły przetarg. 

Kolejny ogłoszą już niebawem. Nie będzie się różnił założeniami, ale miasto liczy na to, że zgłosi się więcej chętnych. Kwota na realizację zadania może ulec zwiększeniu, ale istotne jest, aby był wybór. Jeśli zgłosi się kilku projektantów nawet z wysokimi cenami, wtedy miasto będzie mieć pewność, że tak rynek wycenia usługę i za korzystniejszą cenę nie da się zaprojektować przebudowy tej ulicy. 

Nie udało się przy pierwszym postępowaniu wyłonić projektanta przebudowy ul. Pułaskiego. Interwencji domaga się fragment między Kościuszki a Małachowskiego - poinformował wrocławski Urząd Miasta.
Remont ul. Pułaskiego we Wrocławiu musi zaczekać/foto: UM Wrocław

Na Pułaskiego prace obejmą wszystko to, co jest standardem przy nowych inwestycjach we Wrocławiu, czyli poza nową jezdnią i torowiskiem również drogi rowerowe (których teraz brakuje), chodniki i oświetlenie. Powstaną również dwa nowe przejścia dla pieszych i przejazdy rowerowe na wysokości skrzyżowania z Kościuszki oraz z Małachowskiego.

Wyzwaniem jest coś innego: sieci podziemne. Sieć wodno-kanalizacyjna jest jeszcze z XIX wieku. Na dodatek nieopodal znajduje się główny punkt zasilania w energię elektryczną, co zapewne wiązać się będzie z wymianą kilkudziesięciu kilometrów kabli średniego i niskiego napięcia. To wszystko musi zostać uwzględnione w projekcie. 

Analogicznie jak w unieważnionym przetargu, biuro będzie miało rok na wykonanie projektu, który otworzy drogę do przetargu na wyłonienie wykonawcy. 

Komentarze