Motorniczowie rywalizują – także drużynowo

Trwa kolejna edycja konkursu na najlepszego motorniczego MPK Poznań Sp. z o.o. O miano najlepszego (lub najlepszej) rywalizuje w tym roku łącznie 45 osób prowadzących pojazdy. Do 15 maja trwa etap obserwacji, a 17 maja rozegrany zostanie wielki finał.

Konkursy dla kierowców autobusów i motorniczych na stałe wpisały się w kalendarz imprez organizowanych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Poznaniu. O celach konkursu, zasadach, a także o tym dlaczego warto tego typu konkursy tworzyć opowiadali na specjalnie zwołanej konferencji prasowej przedstawiciele podmiotów organizujących. Okazją do zwołania konferencji prasowej była tegoroczna edycja konkursu, której kolejny etap rozgrywa się na ulicach miasta. Do współpracy w 2013 r. zaproszono Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, Sekcję Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji, Koło Naukowe „Logistyka”działające przy Politechnice Poznańskiej oraz związki zawodowe działające w MPK. Konkursy dla kierowców i motorniczych rozgrywane są co dwa lata, naprzemiennie. W tym roku rywalizują ze sobą prowadzący tramwaje. Dlaczego MPK zdecydowało się organizować kolejną edycję konkursu? Tego typu działania mają na celu doskonalenie wiedzy i umiejętności zawodowych, podnoszenie kwalifikacji czy poprawę poziomu bezpieczeństwa. A przy okazji niosą ze sobą wymiar wizerunkowy –zarówno dla firmy jak i miasta, pozwalają bowiem pokazywać jakim zawodem jest praca motorniczego, a także zwiększać zaufanie społeczne do firmy czy transportu zbiorowego. Konkurs staje się miejscem wewnętrznej rywalizacji pracowników, ma dawać szansę na integrację czy wzrost poczucia identyfikacji z przedsiębiorstwem. MPK realizuje rocznie ok. 30 mln wozokm –jest zatem firmą, której pojazdy wyraźnie widoczne są w przestrzeni miejskiej. I choćby dlatego przewoźnik jest idealnym podmiotem do organizacji tego typu konkursu –zgodnie stwierdzali uczestnicy konferencji.

Do konkursu zgłosić się mógł każdy motorniczy, który zatrudniony jest w MPK od co najmniej 12 miesięcy, przez okres ostatniego roku nie był karany upomnieniem czy naganą, a jego codzienna praca nie budziła zastrzeżeń. Wśród elementów dyskwalifikujących potencjalnego chętnego mogły być kolizje i wypadki z winy motorniczego czy uzasadnione skargi. 45 chętnych spotkało się na egzaminie teoretycznym, stanowiącym pierwszy etap rywalizacji. Podobnie jak w ubiegłym roku, pytania dotyczyły m.in. przepisów obowiązujących motorniczych w codziennej pracy –zarówno z zakresie prawa o ruchu drogowym, jak i instrukcji służbowej, regulaminu przewozów czy przepisów BHP i ppoż. Nowością było rozegranie testów w sposób analogiczny do tych, które rozwiązują przyszli kandydaci na kierowców. Pytania wyświetlane były na ekranie komputera, czas na odpowiedź –ograniczony, a do raz wyświetlonego zadania nie można było już później wrócić.

Z grupy kilkudziesięciu osób (w tym 13 kobiet) wybrano najlepszych. W półfinale bierze udział 16 motorniczych –najlepsza piątka z każdej zajezdni tramwajowej. O jednego półfinalistę więcej wystawia zajezdni tramwajowa przy ul. Fortecznej –gdzie w rywalizacji teoretycznej piąte miejsce uzyskały dwie osoby ex aequo i obie zostały dopuszczone do dalszej części (po pierwszej części finału odpadnie jedna z nich). Półfinał prowadzony będzie za pomocą obserwacji, prowadzonych w codziennej pracy motorniczych. Do obserwacji zaangażowano 21 osób –członków Koła Naukowego „Logistyka”przy Politechnice Poznańskiej. Dlaczego to właśnie studenci dobrze sprawdzają się przy obserwacjach? Krytyczna analiza rzeczywistości to jedno, drugą ważną kwestią jest…nieznajomość tych osób przez prowadzących pojazdy. Gdyby obserwacje prowadzili pracownicy MPK (np. Nadzoru Ruchu) istniałoby duże ryzyko że obserwator rozpoznany zostanie przez obserwowanego. Prowadzony przez studentów zakres obserwacji został dokładnie rozpisany. Stworzono specjalny grafik, zgodnie z którym pracownicy będą obserwowani. Każdy z uczestników konkursu poddawany jest krótkim (ok. 10-minutowym) obserwacjom na trasie, oczywiście nie wiedząc kiedy i przez kogo. Oceniane jest przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, regulaminu przewozów czy instrukcji służbowej. Wśród kryteriów oceny znalazły się także kultura osobista, estetyka miejsca pracy czy płynność jazdy i prawidłowa obsługa przystanków. Etap obserwacji prowadzony jest od 18 kwietnia do 15 maja.

Podobnie jak w ubiegłych latach, głosy na swojego faworyta oddawać mogą pasażerowie. Głosować na kandydatów można za pośrednictwem SMS-ów, wysyłanych na numer 72355 za 2,46 zł z VAT. W treści wpisać należy „MPK”i numer konkursowy motorniczego (listę motorniczych znaleźć można na stronie http://www.mpk.poznan.pl/motorniczy-2013/kandydaci), a także krótko uzasadnić… dlaczego warto przesiąść się z własnego auta do tramwaju. Wszyscy głosujący biorą udział w losowaniu nagród. Są nimi trzy kwartalne bilety sieciowe na okaziciela, ufundowane przez Zarząd Transportu Miejskiego w Poznaniu. Głosowanie trwa od 26 kwietnia do 15 maja 2013 r.

Wśród nowości tegorocznego konkursu znalazła się rywalizacja drużynowa. W półfinale rywalizują ze sobą zawodnicy z trzech poznańskich zajezdni tramwajowych. Poszczególne zajezdnie mają podobną liczbę reprezentantów. W finale obok konkursu indywidualnego rozegrane zostaną także zawody drużynowe. Swoje reprezentacje będą w nim miały: zajezdnia tramwajowa przy ul. Głogowskiej (Wydział Tramwajowy S-1), Madalińskiego (S-2) i Fortecznej (S-3). Na „gościnne występy”do Poznania przyjadą także zespoły z MPK Wrocław i MPK Kraków. Poznańscy motorniczowie startowali już w zawodach w innych miastach, teraz czas na odwiedziny tramwajowych drużyn u nas. W konkursie finałowym zadania oceniać będą pracownicy Policji i Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Finał tegorocznego konkursu na najlepszego motorniczego zaplanowano na 17 maja.