Kraków: Poważny wypadek tramwajowy na ul. Bieńczyckiej. Motorniczy ciężko ranny, 34 pasażerów poszkodowanych

W środę, 3 grudnia, późnym popołudniem na ul. Bieńczyckiej w Krakowie doszło do poważnego zderzenia dwóch tramwajów jadących w kierunku ronda Kocmyrzowskiego.

W wyniku najechania tramwaju linii nr 5 na jadący przed nim tramwaj linii nr 52 ucierpieli zarówno motorniczy, jak i pasażerowie.

Rozkład jazdy:

1. Jakie były okoliczności zderzenia tramwaju linii 5 z tramwajem linii 52 na ul. Bieńczyckiej?
2. Jak poważne obrażenia odniosły osoby poszkodowane w wypadku, w tym motorniczy i pasażerowie?
3. Jakie zmiany w organizacji ruchu tramwajowego wprowadzono po zdarzeniu i które linie skierowano na trasy objazdowe?

Akcja ratunkowa trwała od pierwszych minut

Na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe. W działaniach brała udział straż pożarna oraz aż siedem karetek pogotowia ratunkowego. Ratownicy udzielali pomocy poszkodowanym pasażerom oraz zabezpieczali miejsce zdarzenia.

Najpoważniej ranny został motorniczy tramwaju linii nr 5 – doznał złamania obu nóg i został natychmiast przetransportowany do szpitala. Oprócz niego obrażeń doznało 34 pasażerów, którzy zostali ocenieni jako lekko ranni. Większości udzielono pomocy na miejscu, część przewieziono do krakowskich placówek medycznych.

Utrudnienia w ruchu i objazdy dla tramwajów

Z powodu wypadku ruch tramwajowy w kierunku ronda Kocmyrzowskiego został wstrzymany. Linie 1, 5, 9, 14 oraz 52 skierowano na trasy objazdowe. Miejskie służby informowały na bieżąco o utrudnieniach, a pasażerowie musieli liczyć się ze znacznymi opóźnieniami.

Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn

Według pierwszych informacji przyczyną zdarzenia było najechanie tramwaju linii 5 na poprzedzający go tramwaj linii 52. Szczegółowe okoliczności wypadku wyjaśni specjalna komisja oraz policja, która prowadzi czynności na miejscu.

Kraków apeluje o cierpliwość

Miasto zaapelowało do mieszkańców o ostrożność i korzystanie z alternatywnych form transportu do czasu pełnego przywrócenia ruchu. Prace służb oraz ustalanie przyczyn mogą potrwać kilka godzin.

Wypadek na ul. Bieńczyckiej to jedno z poważniejszych zdarzeń komunikacyjnych w Krakowie w ostatnich miesiącach, które pokazuje, jak ważne są bezpieczeństwo i ostrożność zarówno motorniczych, jak i wszystkich uczestników ruchu.

Według rzecznika małopolskiej straży pożarnej kpt. Huberta Ciepłego najbardziej poszkodowany został motorniczy jednego z tramwajów. Strażacy używali narzędzi hydraulicznych, aby go wydobyć z pojazdu. 34 pasażerów doznało delikatnych otarć, jedna osoba znalazła się pod opieką ratowników medycznych.

W akcji uczestniczyło siedem zastępów straży pożarnej i siedem karetek pogotowia. MPK podstawiło zastępcze autobusy dla zapewnienia schronienia pasażerom.