Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kraków: Mieszkańcy Ruczaju nie mogą doczekać się na szybki tramwaj

infotram
10.08.2009 11:23
0 Komentarzy

’Tramwaj na Ruczaj – jakieś nowe wieści? Bo szczerze mówiąc coraz bardziej wątpię, że kiedykolwiek dojadę na Ruczaj tramwajem…’ – to ostatni wpis na internetowym forum mieszkańców Ruczaju. – Tramwaj na Ruczaj jest koniecznością. Mieszkańcy od lat nie mogą się doczekać na tę inwestycję – mówi Arkadiusz Puszkarz, przewodniczący Rady Dzielnicy VIII. Zaznacza, że na Ruczaju powstaje coraz więcej bloków mieszkalnych, rozrasta się Kampus Uniwersytetu Jagiellońskiego w Pychowicach, do którego przyjeżdża coraz więcej studentów. – Sam mieszkam w tym rejonie i wiem, że jeżeli się nie wyjedzie samochodem przed 7 rano, to potem trzeba stać w korkach. W takiej sytuacji dołożenie kolejnych autobusów nie rozwiąże już problemu – dodaje przewodniczący Puszkarz.
– Plany przewidują, że inwestycja powinna zostać zrealizowana w latach 2010-12/2013 – wyjaśnia Wiesław Starowicz, prezydent miasta Krakowa. – Opracowywany jest projekt budowlany – informuje Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Miasto zamierza jeszcze w tym roku wystąpić o pozwolenie na budowę. Do tego musi ostatecznie uzgodnić trasę tramwaju. Mieszkańcy Ruczaju mają zastrzeżenia do jej przebiegu przy skrzyżowaniach ulic Rostworowskiego, Kobierzyńskiej i Grota-Roweckiego. – Linia tramwajowa została poprowadzona w tym rejonie zbyt blisko bloków, wcina się w osiedle, kosztem miejsc parkingowych. Mieszkańcy proponują, aby trasę poprowadzić środkiem drogi, albo po przeciwnej stronie ulicy – informuje Arkadiusz Puszkarz.
Szacuje się, że trasa szybkiego tramwaju do III Kampusu UJ będzie kosztować ok. 160 mln zł. W ramach przedsię-wzięcia powstałaby linia tramwajowa wzdłuż ul. Grota-Roweckiego i ul. Bobrzyńskiego na odcinku od ul. Kapelanka (u zbiegu z ul. Brożka) do ul. Czerwone Maki o długości około 3,8 km wraz z pętlą w rejonie ul. Czerwone Maki. Inwestycja obejmuje również budowę terminala autobusowego z parkingiem Park &Ride przy pętli tramwajowej w rejonie ul. Czerwone Maki.
Mieszkańcy Ruczaju i studenci stojąc w korkach mogą tylko pozazdrościć osobom z innej części Krakowa, gdzie szybki tramwaj będzie jeździł wcześniej. Ruszyła już procedura przetargowa, która ma wyłonić wykonawcę odcinka szybkiego tramwaju od ronda Grzegórzeckiego do ul. Golikówa.
Przed rokiem radny Mirosław Gilarski prognozował, że wcześniej będzie można jeździć szybkim tramwajem do ul. Golikówka z przystankiem po drodze przy Krakowskiej Szkole Wyższej, której współzałożycielem był obecny prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Władze Krakowa wyjaśniały, że trasę szybkiego tramwaju przez Zabłocie, a dalej Płaszów planowano dużo wcześniej, bo na początku lat 90. – uchwalając Plan Ogólny Zagospodarowania Przestrzennego, kiedy jeszcze nie myślano o obecnej lokalizacji dla Krakowskiej Szkoły Wyższej.

Komentarze