Jest w Warszawie rok; nie przewiózł żadnego pasażera

Nie jeździ od roku

Dlaczego nie jeździ? Nie wiadomo. Tramwaje Warszawskie nie informują o powodach. Przyczyn może być wiele. Wagon 142N nie został prawdopodobnie odebrany przez przewoźnika. Skoro nie wystarczył na to rok, problem wydaje się być poważny. Niezgodność ze specyfikacją przetargową, wady konstrukcyjne bądź nieprzystosowanie do warszawskich warunków – to tylko część krążących w przestrzeni publicznej powodów, dla których wagon 142N nadal stoi w zajezdni.

Ostatnią datą wyjazdu tramwaju na trasę był luty 2023 roku. Od tego czasu nawet zaprzyjaźnione z Tramwajami Warszawskimi portale nie podejmują tego tematu. Mamy bowiem maj 2023 roku, a wagon stoi gdzieś pod płotem w zajezdni.

Warszawa zamówiła 20 wagonów 142N. Do tej pory dostarczony został jeden.  

Warszawie krótkie tramwaje przydałyby się. Na brygadach, na których planowo powinny jeździć krótkie Jazzy coraz częściej kursują dłuższe wagony. Na pomoc Hyundaiów póki co nie możemy jednak liczyć. Nie dość, że w Warszawie jest tylko jeden to – jak wspomniano – nie jeździ…