Jassy kupiły kolejne nowe tramwaje. Nie powstaną w Polsce

Kolejne nowe tramwaje

Nowe tramwaje będą mogły pomieścić co najmniej 135 pasażerów, z czego co najmniej 30 miejsc będzie siedzących i co najmniej 5 dostępnych dla osób niepełnosprawnych. Będą miały około 22 metry długości i zostaną wyposażone w najnowocześniejsze technologie, klimatyzację, ogrzewanie, Wi-Fi, GPS, panele LED, systemy ostrzegania przed kolizją, co stanowi inwestycję w przyszłą mobilność miejską w mieście.

„To osiągnięcie odzwierciedla nasze zaangażowanie w innowacyjność, doskonałość i rozwój zrównoważonego transportu miejskiego, ale także kontynuację dobrej współpracy z władzami lokalnymi. Nie możemy się doczekać, aż będziemy mogli przyczynić się do rozwoju infrastruktury transportu publicznego w Jassach i zapewnić obywatelom doskonałe wrażenia z podróży poprzez dostarczanie najnowocześniejszych rozwiązań transportowych” – powiedział Aytunç Günay, prezes zarządu Bozankaya.

Pierwszy tramwaj dotrze do Jassów za około 15 miesięcy. Kolejne dostawy zostały zaplanowane co trzy miesiące. Podobnie jak w przypadku pozostałych 16 tramwajów dostarczonych przez Bozankaya w Jassach, Komisja Europejska finansuje zakup kolejnych osiemnastu tramwajów

„Dzięki funduszom europejskim za pośrednictwem PNRR i Regionalnego Programu Operacyjnego nasze miasto będzie dysponowało łącznie 119 elektrycznymi środkami transportu (50 tramwajów i 69 autobusów) o łącznej wartości około 744 mln lei, odpowiednio około 150 mln euro! Będziemy nadal inwestować w nasz program modernizacji transportu publicznego i uczynienia go ekologicznym, nowoczesnym i inteligentnym!” – oświadczył burmistrz Mihai Chirică.

Ta rozbudowa nowoczesnej floty tramwajowej w Jassach stanowi ważny krok w kierunku zrównoważonego rozwoju transportu miejskiego i poprawy komfortu podróżowania dla obywateli. Dzięki ścisłej współpracy między władzami lokalnymi Bozankaya kontynuuje swoje zaangażowanie w oferowanie wysokiej jakości i wydajnych usług transportowych, dostosowanych do potrzeb i wymagań miast – podał turecki producent.

W przetargu startowała także polska firma PESA, której oferta nie została wybrana, mimo prób zaskarżenia werdyktu.