Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Za dwa lata statki będą mogły zawijać do Elbląga

infoship
20.06.2024 20:00
0 Komentarzy

Przekop Mierzei Wiślanej przestanie być atrakcją tylko dla turystów. Port może wspomagać główne punkty przeładunkowe na Bałtyku – czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.

„Należący do lokalnego samorządu port w Elblągu dawniej żył głównie z przeładunku towarów, które transportowano do Obwodu Królewieckiego. Sankcje nałożone na Rosję po agresji na Ukrainę spowodowały, że niemal opustoszał. Tą drogą eksportowane lub importowane są jedynie towary, które nie zostały objęte embargiem. To część zbóż i wybrane materiały budowlane” – podkreśla w DGP.

Spis treści:

  1. Jakie towary były głównie przeładowywane w porcie w Elblągu przed nałożeniem sankcji na Rosję?
  2. Dlaczego przekop Mierzei Wiślanej jest obecnie głównie atrakcją turystyczną?
  3. Kiedy planowane jest zakończenie prac pogłębiających ostatni odcinek rzeki Elbląg?
Port w Elblągu jest dla nas ogromną szansą. Polska potrzebuje uruchomienia nowych tego typu obszarów - powiedział "Naszemu Dziennikowi" wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
Port Elbląg

Okno na świat

„Przez to rok 2023 był dla nas najgorszy od wielu lat. Przeładowano tylko 37 tys. ton towarów – przyznaje Arkadiusz Zgliński, dyrektor spółki zarządzającej portem” – czytamy.

„Oknem na świat dla Elbląga miał stać się przekop Mierzei Wiślanej. Oddana we wrześniu 2022 r. inwestycja do tej pory służy jednak przede wszystkim do celów turystycznych – dla jachtów i innych niedużych jednostek wodnych. Arkadiusz Zgliński przyznaje, że tylko raz do Elbląga wpłynął nieduży statek ze zbożem, który skorzystał z przekopu. Tor wodny jest niewykorzystany, bo rząd Prawa i Sprawiedliwości uznał, że ostatni 900-metrowy odcinek rzeki Elbląg do głębokości takiej jak ma przekop, czyli ok. 5 m – powinien dostosować samorząd” – zaznacza dziennik.

„Ten ostatni odpowiadał, że to zadanie państwa. W pewnym momencie rząd chciał nawet zastosować swojego rodzaju szantaż – pogłębienie uzależniał od przejęcia kontroli nad portem. Ten pat został przerwany po wygraniu wyborów przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę. Nowy rząd zadeklarował, że pogłębi 900- metrowy fragment rzeki Elbląg. Teraz urząd morski zdradza nam harmonogram przedsięwzięcia” – donosi „DGP”.

„Sądzimy, że przetarg ogłosimy w IV kw. i prace ruszą na przełomie lat 2024 i 2025 – mówi Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni. Wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka twierdzi w rozmowie z „DGP”, że pogłębianie ostatniego odcinka toru podejściowego powinno się zakończyć na przełomie lat 2025 i 2026 lub najpóźniej w II kw. 2026 r. – Wtedy przekop Mierzei Wiślanej zyska wreszcie sens. Do portu w Elblągu będą mogły wpływać statki o długości 100 m i zanurzeniu do 4,5 m – zaznacza” – czytamy w dzienniku. (PAP)

Komentarze