Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

W Porcie Gdynia trwa budowa wnęki dokowej

infoship
19.02.2024 20:00
0 Komentarzy

Budowa wnęki dokowej w Porcie Gdynia znalazła się w kluczowym momencie. Zaawansowanie prac kafarowych, przy których wykorzystywany jest drugi co do wielkości kafar w Europie, osiągnęło 85%. Dzięki inwestycji z nowej obrotnicy w porcie będą mogły korzystać statki o długości 400 metrów.

Po pół roku od podpisania umowy między Portem Gdynia a konsorcjum firm NDI S.A. oraz NDI Sopot S.A. prace przy budowie wnęki dokowej są zaawansowane. Jej celem jest budowa doku pływającego oraz nowej obrotnicy (akwenu do wykonywania przez statki manewrów), z której będą mogły korzystać statki o długości 400 metrów.

Co w ramach prac?

Etap pierwszy inwestycji obejmuje budowę wnęki dokowej, przebudowę odcinka nabrzeża Południowego II, przebudowę odcinka nabrzeża Zachodniego I, wykonanie robót ziemnych i czerpalnych we wnęce dokowej oraz na torze podejściowym do niej, a także przestawienie doku pływającego z istniejącej lokalizacji do nowo wybudowanej wnęki. Etap drugi obejmie przebudowę Pirsu nr II. Wykonawca na realizację zadania otrzymał 18 miesięcy.

– Jesteśmy w kluczowym momencie realizacji tego projektu. Udało się zakończyć prace kafarowe na nabrzeżu wschodnim, niedługo zakończą się także na nabrzeżu północnym. Osiągnęliśmy około 85% zaawansowania nie tylko robót kafarowych, ale też rozbiórek. Zakończyliśmy je na części lądowej, lecz kontynuujemy rozbiórkę podwodnych elementów konstrukcji. Zrealizowane dotychczas prace umożliwiły nam wykonywanie żelbetowej nadbudowy – opowiada Paweł Ciomek, kierownik budowy z Grupy NDI.

Co ciekawe, prace wykonywane są przy użyciu najnowocześniejszego sprzętu, w tym wielkiego kafara – drugiego co do wielkości w Europie.

– Zdecydowaliśmy się na wykorzystanie właśnie takiego sprzętu ze względu na trudne warunki gruntowe, jakie tu występują. Duży kafar jest wykorzystywany do pogrążania w grunt stalowych rur o średnicy 1014 mm i długości 28 m. Sam bijak, czyli element uderzający i „wbijający” rury, waży 28 t. Kafar osiąga nieco ponad 70 t, a zestaw wraz z żurawiem gąsienicowym ponad 270 t – dodaje kierownik budowy.

Komentarze