Sankcje a tankowce: Rosja, Iran i Wenezuela w wyścigu
Sankcje nałożone przez Zachód na Rosję, Iran i Wenezuelę doprowadziły do zaostrzonej rywalizacji o tankowce, które nie zostały jeszcze objęte restrykcjami. Według danych Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO), agendy ONZ, od końca ubiegłego roku ponad tysiąc kontenerowców tworzących tzw. "flotę cieni" zostało objętych sankcjami.
W obliczu kurczącej się puli dostępnych statków, kraje te toczą zaciętą walkę o te, które pozostają poza listami sankcyjnymi. Największe problemy ze sprzedażą ropy naftowej ma obecnie Iran, który w 2024 r. do transportu swojej ropy naftowej wykorzystywał około 150 tankowców, ale obecnie ponad 100 z nich zostało dodanych do listy statków objętych sankcjami przez Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych Departamentu Skarbu USA.
Rozkład rejsu:
- Jakie kraje afrykańskie najbardziej skorzystały na zwiększonym zapotrzebowaniu na tankowce i w jaki sposób?
- Dlaczego Iran ma obecnie największe problemy ze sprzedażą swojej ropy naftowej, mimo wcześniejszych kontraktów z Chinami?
- Jakie są główne zagrożenia związane z rosnącą liczbą tankowców pływających bez ubezpieczenia, tzw. "floty cieni"?
Sankcje uderzają w Iran
Największe problemy ze sprzedażą ropy naftowej ma obecnie Iran. Sankcje nałożone przez USA na ponad 100 irańskich tankowców znacznie ograniczyły możliwości eksportowe tego kraju. Teheran, który zobowiązał się do dostarczenia 25 mln baryłek ropy naftowej do Chin, musi zmierzyć się ze spadkiem dostaw do około 1,5 mln baryłek dziennie. Agencja Bloomberg prognozuje, że do maja eksport irańskiej ropy może spaść o jedną trzecią.
Rosja wykorzystuje sytuację
Rosja, dysponująca większymi zasobami finansowymi, kusi przewoźników wyższymi stawkami frachtowymi, co daje jej przewagę w rywalizacji o tankowce. Z tej okazji korzystają głównie kraje afrykańskie, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy odnotowały gwałtowny wzrost liczby statków pływających pod ich banderami.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
"Flota cieni" pod lupą
Globalna flota tankowców liczy około 14 tys. statków, z czego ponad tysiąc zostało objętych sankcjami. Amerykańska korporacja S&P Global Market Intelligence ujawniła, że ponad 800 z nich nie posiada potwierdzonego ubezpieczenia, a średni wiek tych statków wynosi 21 lat, co jest wartością znacznie wyższą od średniej światowej.
Konsekwencje dla globalnego rynku
Rywalizacja o tankowce zaostrza się. Ponadto rośnie liczba statków bez ubezpieczeń. To poważnie zagraża bezpieczeństwu morskiemu. Stabilność rynku ropy naftowej jest zagrożona. Sankcje miały ograniczyć wpływy Rosji, Iranu i Wenezueli. Mogą jednak wywołać nieprzewidziane skutki. Wzrost cen ropy i zakłócenia dostaw to realne ryzyko.
Komentarze