Prezes Kaczyński o wiślanym przekopie

Ministerstwo przygotowało trzy alternatywne lokalizacjeprzekopu mierzei. Projekt, który powstanie będzie zależny od kubatury robótziemnych, długości przeprawy oraz długości toru podejścia. Plan zakłada budowędwóch mostów zwodzonych tak, by przeprawa nie paraliżowała ruchu drogowego.

Jak podkreśla minister Marek Gróbarczyk, realizacjainwestycji zapewni niezależność oraz bezpieczeństwo polskich granic, granic UEi NATO.

– Ten aspekt jest niezwykle ważny dla naszego kraju,wschodnia granica Unii Europejskiej, granica NATO, która jest w stu procentachkontrolowana przez stronę rosyjską, to rzecz niedopuszczalna, żebybezpieczeństwo było w taki sposób zagrożone. To nie jest nasz główny argument,który przedstawiamy UE, i który znajduje w pełni zrozumienie, jeśli chodzi obezpieczeństwo ludności, bezpieczeństwo granicy UE i Polski ? powiedziałGróbarczyk.

Dwa tygodnie temu Urząd Morski w Gdyni ogłosił przetargdotyczący opracowania dokumentacji projektowej dla kanału żeglugowego łączącegoZalew Wiślany z Zatoką Gdańską w tym, śluzy z konstrukcją zamknięć, kanaługłównego i odcinków połączeniowych z awanportem portu osłonowego od stronyZatoki Gdańskiej oraz portem postojowym od strony Zalewu Wiślanego (w zależnościod wyników analizy falowania).

– 3 października ogłoszony został przetarg na projektbudowania kanału żeglugowego. (…) Chcemy prowadzić tę inwestycję zgodnie zprawem Unii Europejskiej, zgodnie z wszystkimi dyrektywami. Będziemy działać wporozumieniu z Komisją Europejską i zgodnie z normami środowiskowymi – dodałminister.

Mówi prezes

-„Jest coś takiego jak echo. Jeżeli w jednym miejscunastępuje rozwój, jeśli ludzie mają pieniądze i mają za co kupować, to sięprzenosi dalej i to będzie się przenosiło także w inne części województwawarmińsko-mazurskiego. To jest przedsięwzięcie odnoszące się do całego regionu”? mówił szef PiS podczas rejsu statkiem z portu w Elblągu na Mierzeję Wiślaną.

Szef PiS dodał, że przekop przez Mierzeję Wiślaną to jeden zelementów, który ma zaktywizować „niełatwy, jeżeli chodzi w szczególności odostęp do pracy region”.

Kaczyński przyznał, że po zakończeniu inwestycji Elblągoczywiście nie stanie się portem na miarę Gdańska i Gdyni.

„Tor wodny musiałby wówczas mieć 11 a nawet 13 metrówgłębokości, a to jest niemożliwe. To będzie mniejszy port, niemniej bardzoznaczący i można mniej więcej sobie wyobrazić, co będzie przedmiotemtransportu, zarówno z Obwodu Kaliningradzkiego, jak i z innych państw nadbałtyckich.Port w Elblągu będzie ułatwiał współpracę z Gdańskiem i Gdynią i całymwybrzeżem. Będzie skracał drogę o ok. 50 mil” ? nadmienił lider PiS.

Prezentacja dotycząca inwestycji ? TUTAJ

„