Ministerstwo Infrastruktury naprawia promowe błędy poprzedników. NB102 jako przełomowy projekt

Spis treści:

1. Jakie innowacyjne rozwiązania technologiczne zastosowano w promach RoPax, takich jak NB102, które mają wpłynąć na ich efektywność i ekologiczność?
2. W jaki sposób opracowany przez nowy rząd plan finansowania przyczynił się do kontynuacji i sukcesu projektu budowy promów w Gdańskiej Stoczni „Remontowa”?
3. Jakie są główne cele i strategie polskich armatorów w kontekście odbudowy ich pozycji konkurencyjnej na Bałtyku?

Nowa Strategia Odbudowy Pozycji na Bałtyku

Podczas uroczystości wiceminister Marchewka wskazał, że polscy armatorzy w ostatnich latach stracili swoją konkurencyjność na Bałtyku. Przestarzała flota, brak nowych inwestycji oraz zaawansowane technologicznie jednostki budowane przez zagraniczną konkurencję sprawiły, że Polska znalazła się w trudnej sytuacji. „Naszym celem jest przywrócenie polskim armatorom ich pozycji, jaką kiedyś zajmowali na Bałtyku. To kluczowe wyzwanie dla naszego sektora żeglugi” – zaznaczył wiceminister.

Marchewka odniósł się także do trudności związanych z projektem budowy promów. Jak podkreślił, problemy finansowe i organizacyjne były spuścizną błędnych decyzji poprzedników. Projekt początkowo zainicjowany w Szczecinie w 2017 roku zakończył się fiaskiem, co wymagało nowego podejścia. „Założenia projektu były źle zrobione, nic się tam nie spinało” – skomentował. Wskazał, że nowy rząd opracował realny plan finansowania, który pozwolił na kontynuację budowy w stoczni gdańskiej.

NB102 – Nowoczesność i Ekologia

NB102, podobnie jak pozostałe jednostki budowane w ramach kontraktu z 2021 roku, reprezentuje nową generację promów RoPax. Te nowoczesne statki wyróżniają się nie tylko zaawansowaną technologią, ale również ekologicznym podejściem. Wyposażone w cztery silniki napędzane skroplonym gazem ziemnym (LNG) oraz system hybrydowy wspomagany bateriami, promy mają minimalizować wpływ na środowisko. Konwencjonalny napęd został zastąpiony elektrycznymi pędnikami azymutalnymi oraz sterami strumieniowymi, co umożliwia precyzyjne manewrowanie w portach bez konieczności korzystania z holowników.

NB102, o imponujących wymiarach 195,6 metra długości i 32,2 metra szerokości, może pomieścić 400 pasażerów, 50 członków załogi oraz pojazdy na 4100 metrach linii ładunkowej. Prędkość maksymalna promu wynosi 19 węzłów, co czyni go jednym z najnowocześniejszych i najbardziej efektywnych kosztowo statków w swojej klasie.

Wyposażenie i Plany Eksploatacji

Jak wyjaśnił Adam Ruszkowski, prezes zarządu Remontowa Holding, wodowanie kadłuba NB102 to początek ostatniej fazy budowy. Po tym, jak jednostka zostanie zacumowana przy nabrzeżu, rozpocznie się montaż nadbudówki i pozostałego wyposażenia. W podobnym etapie budowy znajduje się także pierwszy prom, NB101, który został zwodowany rok wcześniej. Obecnie przechodzi on rozruchy i próby zdawcze.

Promy te zostaną włączone do floty Unity Line oraz Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Ich trasy będą obejmować przede wszystkim połączenia do Skandynawii, gdzie zapewnią nowy standard podróży, zarówno dla pasażerów, jak i przewoźników.

Historia Pełna Wyzwań

Projekt budowy trzech promów RoPax miał burzliwy początek. Decyzja o przeniesieniu realizacji do Gdańskiej Stoczni „Remontowa” była wynikiem poważnych problemów finansowych w Szczecinie. Jak podkreślił Ruszkowski, pierwotny plan finansowania przygotowany przez poprzedni rząd nie wytrzymał próby czasu, co doprowadziło do opóźnień i groźby wstrzymania produkcji. Dzięki zaangażowaniu nowego zespołu zarządzającego oraz wsparciu Ministerstwa Infrastruktury udało się jednak opracować realistyczny harmonogram i przywrócić projekt na właściwe tory.

Przyszłość Polskiej Żeglugi

NB102 symbolizuje nowy rozdział w historii polskiej żeglugi. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym i przemyślanemu finansowaniu, projekt ten ma szansę nie tylko wzmocnić pozycję polskich armatorów, ale także stać się przykładem na międzynarodowym rynku. Jak podkreślono podczas uroczystości, polskie RoPaxy są budowane w najwyższym europejskim standardzie jakości, co zapewni ich bezpieczną i efektywną eksploatację przez wiele lat.

Wodowanie NB102 jest więc nie tylko sukcesem technologicznym, ale także dowodem na to, że polski przemysł stoczniowy potrafi stawić czoła wyzwaniom i sprostać oczekiwaniom rynku. To ważny krok w kierunku odbudowy pozycji Polski jako jednego z liderów na Bałtyku.