Hybrydowa łódź RIB trafi do Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Szczecinie

Rozkład jazdy:

1. Jakie zadania będzie realizować nowa łódź inspekcyjna typu RIB w strukturach Urzędu Żeglugi Śródlądowej?
2. W jaki sposób nowoczesna jednostka wpłynie na bezpieczeństwo i kontrolę żeglugi śródlądowej w regionie?
3. Jakie korzyści techniczne i ekonomiczne przyniesie zastosowanie napędu hybrydowego w nowej łodzi?

Nowa jednostka

Zadaniem nowej jednostki będzie m.in. nadzór nad bezpieczeństwem żeglugi śródlądowej. Statek zostanie przystosowany do zadań inspekcyjnych i interwencyjnych. Ma zwiększyć zakres kontroli oraz poprawić bezpieczeństwo na śródlądowych drogach wodnych.

– Dzięki nowoczesnej łodzi będzie możliwe przeprowadzanie inspekcji w udzielaniu pomocy i przede wszystkim bardzo szybki dostęp do miejsc, które są uczęszczane w sezonie letnim, i nie tylko, przez osoby, które z żeglugi na Odrze i na jeziorze Dąbie korzystają – przekazał w poniedziałek podczas konferencji prasowej wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka.

– Tu najważniejsza jest mobilność, czyli możliwość szybkiego dotarcia do miejsca, gdzie są zdarzenia wymagające interwencji. Dzięki dostawie takiej jednostki bardzo skróci się czas dotarcia do miejsca, gdzie dzieją się takie zdarzenia, trzeba udzielić pomocy, czy przeprowadzić inspekcję – podkreślił Marchewka.

Z budżetu państwa na tę inwestycję od Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Szczecinie przekazano 2,5 mln zł.

– My dzisiaj jesteśmy w stanie płynąć maksymalnie 15 km/h, ta nowa jednostka pozwoli nam płynąć 60 km/h. Z punktu widzenia naszej pracy na wodzie jest to bardzo duża prędkość i pozwoli nam bardzo szybko dotrzeć w prawie każde miejsce szczecińskiego węzła wodnego – powiedział dyrektor Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Szczecinie Piotr Durajczyk.

– Jest to nasza największa inwestycja. Zastąpi trzydziestoletni statek, który był budowany jeszcze dla administracji niemieckiej. Jako używany trafił do Polski kilkanaście lat temu. Dla nas najważniejsza jest ekonomia, bo wiadomo technologia się zmienia i koszty, choćby paliwa, będą nieporównywalnie mniejsze – dodał.

Łódź ma trafić do Urzędu Żeglugi Śródlądowej do przyszłym roku. Takie jednostki służą już m.in. w: Norwegii, Wielkiej Brytanii i na Karaibach. (PAP)