Czy NIK zajmie się sprawą przetargu na obsługę terminalu pasażerskiego w Gdyni?

Rozkład rejsu:

1. Jakie postępowanie przetargowe w Porcie Gdynia ma zostać objęte kontrolą NIK?
2. Kto wygrał przetarg na korzystanie z Publicznego Terminalu Promowego na lata 2026–2032?
3. Jakie zarzuty wobec odrzucenia oferty polskiego konsorcjum podnoszą posłowie PiS?

Stena Line wygrywa

Wyjaśniła, że celem kontroli jest sprawdzenie, czy prawidłowo realizowano zadania związane z zabezpieczeniem infrastruktury krytycznej w portach morskich.

„NIK planuje publikację wyników kontroli P/25/054 na przełomie II–III kw. 2026 r. Do tego czasu szczegółowe informacje o kontroli są objęte obowiązkiem zachowania tajemnicy kontrolerskiej” – przekazała Mroczek.

We wrześniu br. Port Gdynia poinformował, że operator promowy Stena Line wygrał przetarg na korzystanie z Publicznego Terminalu Promowego w Porcie Gdynia, zlokalizowanego na Nabrzeżu Polskim, na lata 2026–2032.

W przetargu brało udział także konsorcjum Unity Line Limited i Best Ferries Alliance 1, będące połączeniem kilku polskich operatorów promowych działających pod wspólną marką w celu realizacji projektów i przetargów. Po zakończeniu postępowania port podał, że oferta konsorcjum „zawierała wartościową koncepcję w zakresie rozwoju ruchu promowego, jednakże brak pełnej zgodności z warunkami określonymi w specyfikacji postępowania uniemożliwił jej dalsze procedowanie. Decyzja nie stanowi oceny potencjału ani kompetencji konsorcjum”.

W październiku br. posłowie PiS Kacper Płażyński i Dorota Arciszewska-Mielewczyk złożyli do NIK wniosek o wszczęcie kontroli w Zarządzie Morskiego Portu Gdynia w zakresie przeprowadzonego w tym roku postępowania dotyczącego korzystania z Publicznego Terminala Promowego.

Zdaniem posłów port, odrzucając ofertę konsorcjum, „naraził się na straty finansowe w kolejnych latach”. Wskazali, że odrzucenie oferty „oparte o zarzut niewykonalności propozycji nie zostało wykazane faktami, a jedynie przypuszczeniami jednego niezależnego eksperta, który jednocześnie określał konsorcjum jako podmiot o wieloletnim bogatym doświadczeniu i bez podstaw do podważania jego kompetencji”.