Związkowcy domagają się wyjaśnień od Zarządu PKP CARGO. I planu naprawczego

Spis treści:

1. Jakie są intencje i skutki zawieszenia wybranych postanowień układu zbiorowego pracy w PKP Cargo?
2. Dlaczego zarząd PKP Cargo nie podjął dialogu ze związkami zawodowymi przed wypowiedzeniem elementów Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy?
3. Jaki jest plan naprawczy PKP Cargo i jakie są roczne skutki zawieszenia elementów ZUZP?

Konieczny plan naprawczy

Organizacje związkowe chcą też przedstawienia planu naprawczego spółki z wyliczeniem rocznych skutków zawieszenia, oceny skutków zawieszenia ZUZP w stosunku do pracowników, którym rynek oferuje wyższe płace, liczby pracowników, których zamierza się zwolnić. Związkowcy domagają się też m.in. informacji, czy pracodawca zamierza uruchomić program dobrowolnych odejść i czy intencją zarządu jest „zrównanie wynagrodzeń pracowników operacyjnych do poziomu najniższego wynagrodzenia”.

Związkowcy oczekują też, że stroną ewentualnego porozumienia o zawieszeniu elementów ZUZP był główny akcjonariusz – zarząd PKP, który wraz z innymi akcjonariuszami zobowiąże się m.in. do obniżenia wynagrodzeń kontraktowych zarządu PKP Cargo do średniego dla spółki poziomu.

Odpowiedź na pytania i przedstawienie wyliczeń skutków wprowadzanych zmian jest konieczne dla przedstawienia merytorycznego stanowiska strony związkowej w sprawie proponowanego porozumienia – podkreślili w piśmie związkowcy.

Zarząd PKP Cargo poinformował wcześniej w środę, że organizacje związkowe odmówiły uzgodnienia i podpisania porozumienia ws. zawieszenia wybranych postanowień ZUZP. Spółka poinformowała też, że kolejne spotkanie zarządu przewoźnika ze związkami zawodowymi planowane jest na 3 lipca.

PKP Cargo zaznaczyło, że w dalszym ciągu pracownicy są kierowani na tzw. nieświadczenie pracy. Na początku lipca spółka ma przekazać informację o procencie pracowników skierowanych na nieświadczenie pracy.

„(…) Odmowa uzgodnień w sprawie porozumienia i zawieszenia postanowień ZUZP od lipca 2024 roku stawia niestety spółkę w jeszcze gorszej sytuacji i może przyczynić się do konieczności podejmowania radykalnych działań oszczędnościowych” – podkreślił cytowany w komunikacie p.o. prezesa Marcin Wojewódka.

Pod koniec maja tego roku zarząd PKP Cargo zdecydował o uruchomieniu programu skierowania do 30 proc. pracowników na tzw. nieświadczenie pracy na 12 miesięcy w związku z trudną sytuacją spółki. Zarząd zaproponował ponadto stronie społecznej rozwiązanie zakładowego zbiorowego układu pracy i porozumienia ws. wzajemnych zobowiązań stron tego układu. Z kolei w czerwcu zarząd przewoźnika podjął uchwałę o jednostronnym rozwiązaniu, z upływem 24 miesięcznego okresu wypowiedzenia, Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz: Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP S.A., która ma 33,01 proc. akcji.

W 2012 r. według masy przewiezionych ładunków udział Grupy PKP Cargo wynosił 50,4 proc., a według pracy przewozowej 60,2 proc., podczas gdy w 2023 r. udział ten spadł do 33,1 proc. według masy i 33,9 proc. według pracy przewozowej.

W 2023 r. PKP Cargo osiągnęło 82,10 mln zł zysku wobec 148 mln zł w 2022 r. W I kwartale 2024 r. Grupa miała 118 mln zł straty wobec 104 mln zł zysku w I kwartale ub.r. Przychody z działalności operacyjnej spadły natomiast do 1,19 mld zł z 1,58 mld zł w I kwartale 2023 r. (PAP)