Stadler: Takiego tempa jeszcze nie było, jeden Flirt tygodniowo
Minęło już dwadzieścia lat od momentu, który – jak dziś podkreśla prezes Stadler Polska, Radosław Banach – był kamieniem milowym w historii firmy.
Chodzi o pierwsze zamówienie na pojazdy szynowe, które otworzyło drzwi do budowy zakładu w Polsce i dalszego rozwoju spółki.
Rozkład jazdy:
- Jakie znaczenie miało pierwsze zamówienie dla rozwoju firmy Stadler Polska?
- Ilu pracowników zatrudnia obecnie Stadler w Polsce i ile planuje zatrudniać do końca roku?
- W jaki sposób firma przygotowuje się do realizacji zamówienia na 64 pojazdy dla Kolei Mazowieckich?
Z małego zakładu do fabryki z 1400 pracownikami
– Gdyby nie te pierwsze dziesięć składów, nie wiadomo, jak potoczyłaby się nasza historia – mówił prezes Radosław Banach.
Od podpisania tamtej umowy minęło dwie dekady, a firma z niewielkiego zespołu przekształciła się w jeden z największych pracodawców w regionie. Dziś Stadler zatrudnia ponad 1200 osób, a do końca roku liczba ta wzrośnie do 1400 – głównie w związku z realizacją zamówienia dla Kolei Mazowieckich na 64 pojazdy typu FLIRT.
To jednak nie wszystko – jak zaznaczył Banach, inwestycje w zakład w Siedlcach przekroczyły już 300 milionów złotych, a w tym roku planowane jest dołożenie kolejnych 30 milionów. Pieniądze te mają służyć dalszej modernizacji, głównie w zakresie produkcji i logistyki, by sprostać rosnącemu wolumenowi zamówień.
Produkcja w tempie: jeden pociąg na tydzień
Stadler już rozpoczął realizację nowego kontraktu.
– Pierwszy pociąg będzie gotowy w lipcu. A potem – jeden FLIRT na tydzień. Takiego tempa jeszcze u nas nie było – zaznaczył prezes. Wszystkie jednostki będą produkowane lokalnie, w Siedlcach, gdzie w ubiegłym roku uruchomiono nowoczesny magazyn logistyczny. Trwa jego dalsza automatyzacja.
Siła ludzi i relacji
Choć liczby robią wrażenie, Radosław Banach zwrócił też uwagę na coś mniej mierzalnego – zaangażowanie pracowników i lojalność wobec firmy.
– To bez precedensu, że po tylu latach tak wiele osób nadal tu pracuje i utożsamia się z firmą – podkreślił. Sam prezes przyznał, że jest w firmie niespełna rok, ale zna osoby pamiętające pierwsze dni działalności zakładu w Polsce.
Na zakończenie wystąpienia Banach podziękował wszystkim za zaufanie i współpracę.
– Od prawie 20 lat łączymy siły, rozwijamy region i tworzymy miejsca pracy. To dzięki wspólnym decyzjom i partnerstwu możemy iść dalej – podsumował.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze