Stadler odwołuje się od wyników przetargu na „piętrusy” dla PKP Intercity. Wskazuje błędy formalne
Spółka Stadler Polska złożyła odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO) w sprawie rozstrzygnięcia przetargu PKP Intercity na zakup składów piętrowych.
Jak informuje członek zarządu firmy, Arkadiusz Świerkot, odwołanie nie dotyczy kwestii technicznych ani oceny ofert, lecz błędów formalnych w dokumentacji złożonej przez konkurenta.
Rozkład jazdy:
- Jakie błędy formalne w dokumentacji konkurenta wskazała spółka Stadler Polska w swoim odwołaniu do KIO?
- Dlaczego mimo korzystniejszych parametrów kosztowych oferta Stadlera przegrała z propozycją Alstomu?
- Jakie znaczenie w ocenie przetargu miało kryterium terminu dostawy i jak wpłynęło ono na końcowy wynik postępowania?
Oferta Stadlera nie była droższa
– Odwołaliśmy się, ponieważ widzimy błędy w formalnej stronie oferty konkurenta. Nie kwestionujemy parametrów technicznych ani oceny ofert – podkreśla Arkadiusz Świerkot.
Przedstawiciel Stadlera stanowczo zaprzecza, jakoby jego firma przegrała z powodu wyższej ceny. Wyjaśnia, że w przetargu zastosowano cztery kryteria oceny ofert:
- Cena zakupu przeliczona na jedno miejsce w pociągu,
- Koszty utrzymania pociągów także przeliczony na jedno miejsce siedzące,
- Efektywność kosztowa – w uproszczeniu to zużycie energii na referencyjnej trasie przeliczone na pojemość pojazdu,
- Termin dostawy.
Licząc wspólnie trzy pierwsze kosztowe kategorie oferta Stadlera zdobyła więcej punktów niż oferta Alstomu.
– Uwzględniając wszystkie koszty, które poniesie przewoźnik podczas 30 letniej eksploatacji nieprawdą jest, że Alstom złożył tańszą ofertę. Nasza propozycja była korzystniejsza pod względem ceny jednostkowej, kosztów utrzymania i zużycia energii – zaznacza Świerkot.
O wyniku zdecydował jeden miesiąc
Ostateczny wynik przetargu przesądziło czwarte kryterium – termin dostawy. Stadler zaproponował realizację zamówienia w ciągu 44 miesięcy, natomiast Alstom – w 43 miesiące.
– Ostatecznie przegraliśmy o 0,33 punktu tracąca na różnicy jednego miesiąca dwa punkty. To właśnie ten miesiąc zniwelował naszą przewagę w pozostałych kryteriach kosztowych, która wynosiła 1,67 punktu. Teraz ten jeden miesiąc zgubimy w KIO – tłumaczy członek zarządu.
Stadler podkreśla, że kwestia terminu dostawy nie jest przedmiotem odwołania, lecz firma chce wyjaśnić opinii publicznej, że nie przegrała z powodu wyższych kosztów.
Celem – rzetelna ocena formalna
Odwołanie skierowane do KIO koncentruje się wyłącznie na błędach formalnych w dokumentacji Alstomu, które – zdaniem Stadlera – mogą mieć wpływ na prawidłowość rozstrzygnięcia przetargu.
– Zobaczymy, jaki będzie wynik postępowania. Naszym celem jest doprowadzenie do rzetelnej oceny formalnej ofert i wyjaśnienie wszelkich wątpliwości – dodaje Świerkot.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze