Sopot: Jak idzie budowa dworca?

Po pół roku budowy pierwszy budynek 'A’ ma już gotowe podziemne piętra. – Na tą chwilę mamy zamknięty stan -2, czyli miejsce, gdzie będzie garaż podziemny. A dziś zamierzamy zamknąć stan -1, czyli dojdziemy do poziomu gruntu. Na tym piętrze mają już być lokale usługowe, mówi Radiu Gdańsk kierownik projektu Michał Żabik. Najważniejszy element kompleksu, czyli lokal dworcowy też powoli zaczyna wyrastać spod ziemi. – Zaczęliśmy już go i jesteśmy w jednej jego części, ale tak naprawdę sam budynek holu jest na razie na etapie wykopu. A to dlatego, że będzie się on składał z kilku części, dodaje Żabik. Codziennie przy budowie nowego dworca w Sopocie pracuje ponad 60 osób. Kierownik projektu mówi, że budowa jest specyficzna, bo trwa ona w samym sercu miasta o bardzo gęstej zabudowie. – Wszystko jest trochę trudniejsze niż w przypadku budowy na wolnej powierzchni. Z jednej strony bardzo blisko są sąsiednie budynki, z drugiej – czynna trakcja kolejowa. Ale zdawaliśmy sobie sprawę z tych utrudnień, więc nie ma z tym problemu i wszystko idzie zgodnie z planem, zapewnia Michał Żabik.
Sopocki dworzec ma być gotowy na koniec 2014 roku. Koszt inwestycji to około 100 milionów złotych. Jest ona realizowana w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, co oznacza, że Sopot nie dopłaci do niej ani złotówki. Szczegóły.