Richard Lutz wyrzucony ze stanowiska prezesa Deutsche Bahn. W tle pogarszająca się kondycja przewoźnika
Deutsche Bahn przechodzi istotne zmiany kadrowe. Dotychczasowy prezes zarządu, Richard Lutz, który kierował spółką od 2017 roku i zasiadał w jej zarządzie od 2010 roku, został odwołany ze stanowiska przed końcem kadencji.
Jego kontrakt obowiązywał do 2027 roku, jednak decyzję o zmianie podjęto wspólnie – w porozumieniu z ministrem transportu Patrickiem Schniederem, samym Lutzem oraz przewodniczącym rady nadzorczej DB, Wernerem Gatzerem.
Rozkład jazdy:
- Jakie główne powody podano dla odwołania Richarda Lutza ze stanowiska prezesa Deutsche Bahn?
- Jakie straty finansowe odnotowała Deutsche Bahn w pierwszym półroczu 2025 roku?
- Jakie zmiany w funkcjonowaniu kolei zapowiedział minister transportu Patrick Schnieder?
Powody decyzji i sytuacja spółki
Według ministra transportu, kondycja Deutsche Bahn jest obecnie „dramatyczna”. Patrick Schnieder zapowiedział, że kolej musi stać się punktualna, bezpieczna, czysta, a cały koncern – szybszy, bardziej efektywny i rentowny. Swoją „Agendę dla zadowolonych klientów kolei” przedstawi 22 września, licząc, że w tym samym czasie ogłosi także nazwisko nowego prezesa lub prezeski DB.
W koalicyjnym porozumieniu CDU/CSU i SPD od dawna zapowiadano personalne zmiany w zarządzie i radzie nadzorczej DB oraz spółki InfraGO, w celu zwiększenia kompetencji fachowych i uproszczenia struktur.
Kryzys i straty finansowe
Pod rządami Lutz Deutsche Bahn borykała się z poważnymi problemami infrastrukturalnymi i finansowymi. Punktualność pociągów dalekobieżnych spadła z 78,5% w 2017 roku do 62,5% w 2024 roku. Spółka od lat generuje straty – w pierwszym półroczu 2025 roku wyniosły one 760 milionów euro.
Jednym z powodów trudnej sytuacji jest dziesięcioletni proces modernizacji infrastruktury, który powoduje znaczne ograniczenia w ruchu pociągów. W 2024 roku Lutz przedstawił plan naprawczy, zakładający m.in. redukcję kilku tysięcy etatów i poprawę efektywności w ciągu trzech lat, jednak efekty nie są jeszcze widoczne.
Reakcje związków zawodowych i samego Lutz
Eisenbahn- und Verkehrsgewerkschaft (EVG) ostrzegła przed powstaniem luki w zarządzaniu, której Deutsche Bahn nie może sobie pozwolić. Z kolei szef związku maszynistów GDL, Mario Reiß, określił decyzję jako „konieczną konsekwencję wieloletniego złego zarządzania”.
Sam Lutz, w wywiadzie dla Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung w lipcu, przyznał się do błędów, m.in. zbyt późnego sygnalizowania braków w finansowaniu niezbędnych inwestycji kolejowych.
Kariera i tło osobiste
Richard Lutz pracuje w Deutsche Bahn od 1994 roku, początkowo pełniąc funkcję dyrektora finansowego. Urodził się w 1963 roku w Palatynacie i ma 61 lat. Kierując spółką przez ostatnie osiem lat, mierzył się z rosnącą krytyką za opóźnienia, problemy infrastrukturalne i pogarszającą się kondycję finansową narodowego przewoźnika.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze