Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kolejne protesty w Atenach; policja użyła gazu łzawiącego

inforail
09.03.2023 12:45
0 Komentarzy

Dziesiątki tysięcy ludzi demonstrowało w stolicy Grecji Atenach po katastrofie kolejowej z 28 lutego, w której zginęło 57 osób.

Doszło do starć z policją, która użyła gazu łzawiącego – podała agencja Reutera.

Protesty trwają

Środa, 8 marca 2023 roku to w Grecji kolejny dzień gwałtownych protestów. Na ulice Aten wyszli m.in. pracownicy kolei, którzy wyrażają swoje oburzenie z powodu stanu infrastruktury kolejowej. Protestujący twierdzą, że katastrofę spowodowały lata zaniedbań, niedoinwestowania i braki kadrowe.

Demonstracje zbiegły się z 24-godzinnym strajkiem pracowników różnych sektorów transportu, który zakłócił podróże w całym kraju. Strajkujący pracownicy kolei twierdzą, że ich żądania dotyczące poprawy bezpieczeństwa od lat pozostają bez echa. „Mamy obowiązek wobec wszystkich, którzy zginęli w tragicznym wypadku” – poinformował największy związek zawodowy kolejarzy.

Wśród demonstrantów w Atenach byli też pracownicy innych sektorów transportu, studenci i nauczyciele. Skandowali pod adresem rządzących „Mordercy!”, nieśli transparenty z napisem: „Wszyscy jesteśmy w tym samym wagonie”.

Tysiące osób wyszły na ulice także w drugim co do wielkości mieście Grecji – Salonikach, gdzie grupa protestujących obrzuciła kamieniami budynek rządowy. „Będziemy tu, dopóki wszystko się nie zmieni” – powiedział jeden z protestujących studentów. „Jesteśmy młodzieżą tego kraju i nie zamierzamy się zatrzymywać” – dodał inny.

Grecki rząd złożył w środę obietnicę zmodernizowania niewydolnej sieci kolejowej. Minister transportu Giorgos Gerapetritis powiedział na konferencji prasowej, że rozumie gniew z powodu katastrofy.

„Żaden pociąg nie wyruszy ponownie, jeśli nie zapewnimy bezpieczeństwa na maksymalnym możliwym poziomie” – powiedział minister. (PAP)

Komentarze