Koleje Mazowieckie planują dalszą wymianę taboru. Prezes Robert Stępień zapowiada niemal 100% nowych pojazdów

Koleje Mazowieckie przygotowują się do kolejnego etapu wymiany taboru. Jak zapowiada prezes spółki Robert Stępień, obecnie realizowane zakupy nowych pojazdów nie kończą procesu odmładzania floty.

Pełne wycofanie najstarszych jednostek to kwestia kolejnych lat.

Rozkład jazdy:

1. Kiedy Koleje Mazowieckie planują rozpocząć kolejne zakupy nowego taboru po obecnych zamówieniach?
2. Dlaczego zakup 101 nowych pojazdów nie oznacza jeszcze zakończenia procesu wymiany floty?
3. Jaki poziom nowoczesnego taboru Koleje Mazowieckie chcą osiągnąć na początku kolejnej dekady?

Wymiana taboru to proces rozłożony w czasie

Prezes Kolei Mazowieckich podkreśla, że celem spółki jest docelowo całkowite wycofanie starszych pojazdów, jednak nie nastąpi to od razu. Obecnie realizowane zamówienie na 101 nowych jednostek nie zamyka tematu, ponieważ wciąż pozostanie kilkadziesiąt pojazdów wymagających zastąpienia nowoczesnym taborem.

– Perspektywicznie oczywiście dążymy do wymiany starszych jednostek, ale na pewno nie zakończy się to na obecnych zakupach – zaznacza Robert Stępień.

Kolejne zakupy po 2027 roku

Jak wynika z wypowiedzi prezesa, Koleje Mazowieckie już teraz zaczynają analizować i planować następne inwestycje taborowe. Nowe zakupy mają być realizowane po 2027 roku, choć na tym etapie nie są to jeszcze szczegółowo zaawansowane prace projektowe czy przetargowe.

– Zaczynamy rozmawiać i myśleć o zakupach taboru po 2027 roku. To na pewno nie było nasze ostatnie słowo, jeśli chodzi o inwestycje w nowy tabor – podkreśla prezes spółki.

Ambitny cel na kolejną dekadę

W dłuższej perspektywie Koleje Mazowieckie stawiają sobie bardzo ambitny cel. Według Roberta Stępnia, na przełomie dekad, a najpóźniej na początku kolejnej, flota przewoźnika powinna być niemal w całości nowa.

– Myślę, że na początku następnej dekady powinniśmy mieć na stanie, jeśli nie 100 procent nowego taboru, to przynajmniej 95–98 procent – ocenia prezes Kolei Mazowieckich.

Oznacza to, że w najbliższych latach pasażerowie regionalnego przewoźnika mogą spodziewać się dalszej poprawy komfortu podróży, większej niezawodności połączeń oraz stopniowego odejścia od starszych, mniej efektywnych jednostek.