Hybrydy dla Kolei Dolnośląskich na testach; jest też osa

Newag, producent nowego taboru w sumie dostarczy Kolejom Dolnośląskim sześć trójczłonowych Impulsów2, z których każdy będzie mógł zabrać na pokład co najmniej 315 pasażerów. Pierwszy z zamówionych pojazdów przechodzi uzupełniające badania homologacyjne na Torze Doświadczalnym Instytutu Kolejnictwa w Żmigrodzie, nieopodal Wrocławia. Kolejne zamówione pojazdy są na etapie produkcji.

– Bezpieczeństwo pasażerów to jeden z naszych priorytetów. Przywiązujemy dużą wagę do tego typu testów, które są niezbędne przed dopuszczeniem nowych jednostek do ruchu – komentuje Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich – Cieszymy się jednocześnie, że prace nad naszym nowym taborem idą zgodnie z planem. Jeszcze w sierpniu, pierwsze dwa z sześciu zamówionych w Newagu składów hybrydowych pojawią się już na stałe na Dolnym Śląsku i będą do naszej, ale co najważniejsze, pasażerów dyspozycji!

Początkowo Koleje Dolnośląskie planowały zakup dwóch pojazdów hybrydowych. Przewoźnik skorzystał jednak z prawa opcji, decydując się na jednorazowe zamówienie, aż sześciu składów. Wartość zamówienia sięga prawie 170 mln zł. Składy zostaną wyposażone w klimatyzację i bezprzewodowy, ogólnodostępny internet, a ich prędkość będzie rozwijać się do 160 km/h w trakcji eklektycznej oraz do 120 km/h przy napędzie spalinowym.

– Prowadzimy badania uzupełniające, ponieważ każdy pociąg przed dopuszczeniem do ruchu musi spełnić szereg norm począwszy od kwestii bezpieczeństwa, wymogi techniczne po elementy wizualne. To pierwszy z dwóch składów, które już w sierpniu dostarczymy na Dolny Śląsk. Mamy nadzieję, że spełnią oczekiwania oraz zachęcą Koleje Dolnośląskie do skorzystania z prawa opcji i rozszerzenia zamówienia o dwa kolejne składy  – powiedziała Aldona Mastalerz z Newagu, który do końca pierwszego kwartału 2022 roku dostarczy Kolejom Dolnośląskim sześć składów hybrydowych.

Jakie będą hybrydy?

Przypomnijmy, że hybrydowe Impulsy II dla Kolei Dolnośląskich to trzyczłonowe, wygodne pociągi przystosowane do obsługi osób z ograniczoną możliwością poruszania się. Każdym z nich będzie mogło wygodnie podróżować około 315 pasażerów. Składy zostaną wyposażone w klimatyzację i bezprzewodowy, ogólnodostępny internet. W trakcji elektrycznej będą rozwijać prędkość 160 km/h, a w spalinowej – 120 km/h.

Nowe pociągi pojadą na trasie Trzebnica – Wrocław – Sobótka – Świdnica, gdzie będą mogły wykorzystać swój dwusystemowy napęd. Linia kolejowa nr 285 pomiędzy Wrocławiem a Sobótką i Świdnicą jest obecnie w trakcie rewitalizacji, co pozwoli na przywrócenie na niej ruchu regularnych połączeń pasażerskich po około 20 latach.

Pociągi od NEWAG-u spełniają wszystkie obowiązujące normy emisji spalin. To doskonałe rozwiązanie do wykorzystania na trasach, które nie są zelektryfikowane w całości.

– Chcemy, żeby hybrydy obsługiwały planowaną przez nas linię z Trzebnicy do Świdnicy przez Wrocław i Sobótkę. Na tej trasie będą mogły w pełni wykorzystać swój potencjał, ponieważ jedynie na odcinku w granicach Wrocławia trasa jest zelektryfikowana. Czekamy na zakończenie prac torowych, które planowane jest na grudzień 2021 roku. Do tego czasu pasażerowie na pewno będą mogli spotkać nasz nowy pociąg m.in. na linii z Trzebnicy do Wrocławia Głównego – zapowiedział Bartłomiej Rodak.

Pierwszy z hybrydowych Impulsów2 ma trafić na dolnośląskie tory już w sierpniu. Początkowo będzie obsługiwał relację Trzebnica – Wrocław Główny, jednak po zakończeniu prac torowych na rewitalizowanej linii 285 do Świdnicy, przez Sobótkę, jego trasa zostanie wydłużona do Świdnicy. Wszystkie zamówione pojazdy zostaną dostarczone na Dolny Śląsk w pierwszym półroczu 2022 roku, wzmacniając tabor Kolei Dolnośląskich.