Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Gontarz: Po co nam lokomotywy, które mogą stać na torach, a nie po nich jeździć?

inforail
14.09.2023 14:45
0 Komentarzy

PKP Intercity nie otrzymało ofert w czwartym przetargu na dzierżawę lokomotyw elektrycznych.

Wszystkie trzy poprzednie przetargi zostały unieważnione.

Bez lokomotyw

PKP Intercity odrzucało złożone oferty. Jak podał wiceprezes przewoźnika lokomotywy zaproponowane w przetargu nie miały dopuszczeń do jazdy na polskich torach. Po co nam zatem lokomotywy, które mogą stać na torach, a nie po nich jeździć? – zapytał retorycznie.

Z dalszej wymiany komentarzy z jednym z dziennikarzy branżowych dowiadujemy się, że PKP Intercity tych lokomotyw potrzebuje. Stąd kolejne próby ich wydzierżawienia.

Lokomotywa sprowadzona z Belgii do Polski
źródło: Wikipedia

Przypomnijmy. Przedmiot zamówienia podzielono na pięć odrębnych części:

  1. Przedmiotem części 1 zamówienia jest dzierżawa 2 lokomotyw elektrycznych. O prędkości eksploatacyjnej minimum 160 km/h, a także ze świadczeniem usług utrzymania;

2. Przedmiotem części 2 zamówienia jest dzierżawa 2 lokomotyw elektrycznych. O prędkości eksploatacyjnej minimum 160 km/h, a także ze świadczeniem usług utrzymania;

3. Przedmiotem części 3 zamówienia jest dzierżawa 2 lokomotyw elektrycznych. O prędkości eksploatacyjnej minimum 160 km/h, a także ze świadczeniem usług utrzymania;

4. Przedmiotem części 4 zamówienia jest dzierżawa 2 lokomotyw elektrycznych. O prędkości eksploatacyjnej minimum 125 km/h, a także ze świadczeniem usług utrzymania;

5. Przedmiotem części 5 zamówienia jest dzierżawa 2 lokomotyw elektrycznych. O prędkości eksploatacyjnej minimum 125 km/h, a także ze świadczeniem usług utrzymania.

W każdej z części lokomotywy musiały być przystosowane do prowadzenia pociągów pasażerskich na terenie Polski, zgodnie z posiadanymi przez wykonawcę dokumentami dopuszczającymi lokomotywy do eksploatacji.
W trzech poprzednich przetargach ofertę składała jedynie firma Seville Rail, proponując lokomotywy sprowadzone z Belgii.

Komentarze