Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Europa stawia na szybkie koleje. Bruksela zapowiada wielką ofensywę inwestycyjną

inforail
13.08.2025 16:30
0 Komentarzy

Europejski Komisarz ds. Transportu Apostolos Tzitzikostas zapowiedział, że już tej jesieni Komisja Europejska przedstawi szczegółowy plan rozwoju sieci kolei dużych prędkości w UE.

Celem jest stworzenie „bardziej połączonej, efektywnej i konkurencyjnej” infrastruktury kolejowej, która pozwoli pociągom realnie konkurować z samolotami pod względem czasu podróży, wygody i ceny.

Rozkład jazdy:

  1. Jakie cele klimatyczne i transportowe zamierza osiągnąć Komisja Europejska dzięki rozbudowie sieci kolei dużych prędkości?
  2. W jaki sposób UE planuje ułatwić podróżowanie koleją międzynarodową dla pasażerów?
  3. Jakie źródła finansowania mają zostać wykorzystane do realizacji planowanej infrastruktury kolejowej?
Pociągi RailJet
Pociągi RailJet

Co w planach?

Plan zakłada koordynowane planowanie, finansowanie i wdrażanie nowych linii oraz taboru zdolnego do przekraczania granic państwowych, a także harmonizację standardów technicznych i zasad dostępu do rynku. Inwestycje w szybkie połączenia między stolicami i głównymi miastami UE mają być kluczowym elementem realizacji celów klimatycznych – do 2050 r. Wspólnota chce zredukować emisje z transportu o 90%.

Tzitzikostas podkreśla, że przyszłość kolei to nie tylko nowe tory i szybsze pociągi, ale też proste rezerwacje, tańsze bilety i lepsze prawa pasażerów. UE zamierza ułatwić sprzedaż biletów przez jeden zintegrowany system, zapewnić większą interoperacyjność i wprowadzić standardowe rozwiązania taborowe.

Projekt zakłada osiągnięcie w 2030 r. podwojenia liczby pasażerów kolei dużych prędkości względem 2015 r., a do 2050 r. – potrojenia. Sieć ma liczyć 49,4 tys. km i kosztować ok. 546 mld euro, obejmując wszystkie stolice oraz główne ośrodki miejskie w UE.

Komisarz wskazał, że finansowanie opierać się będzie na miksie środków unijnych, krajowych i prywatnych, z wykorzystaniem innowacyjnych mechanizmów finansowych. Jednocześnie KE chce wyrównać warunki konkurencji z lotnictwem, które wciąż korzysta z licznych ulg podatkowych i dotacji.

Przykładem rosnącego potencjału rynku jest zaplanowane na przyszły rok bezpośrednie połączenie Praga–Berlin–Kopenhaga, które ma skrócić podróż niemal o połowę.

„Jestem optymistą i wierzę, że wkrótce lunch w Kopenhadze i kolacja w Pradze będą tak samo naturalne, jak dziś przelot między tymi miastami” – podsumował Tzitzikostas.

Komentarze