ARRIVA vlaky stawia na rozwój. Od diesli do elektryków i własnego zaplecza

Rozkład jazdy:

1. Kiedy ARRIVA planuje rozpocząć wymianę taboru spalinowego na elektryczny w szerszej skali?
2. W których przetargach spółka widzi największe szanse na rozwój w segmencie dalekobieżnym?
3. Czy budowa własnego zaplecza utrzymaniowego będzie realizowana samodzielnie, czy we współpracy z partnerem?

Elektryfikacja i nowe inwestycje

ARRIVA chce w kolejnych latach wzmocnić swoją pozycję w przewozach dalekobieżnych.

– Segment elektrycznych pociągów rozwija się bardzo szybko i nie chcemy, aby ten trend nas ominął – mówi Nálevka.

Plan zakłada odejście od starych diesli na rzecz nowych składów elektrycznych, co będzie się wiązać z koniecznością budowy własnego zaplecza technicznego – samodzielnie lub we współpracy z partnerem.

Dyrektor przyznaje, że w dłuższej perspektywie marzy mu się także przejęcie spółki RegioJet, co – jego zdaniem – przyniosłoby ogromne korzyści biznesowe i operacyjne. ARRIVA jest silna w przewozach regionalnych i trakcji spalinowej, natomiast RegioJet dominuje w segmencie dalekobieżnym i elektrycznym.

Tendry i przyszłe trasy

Spółka obserwuje kilka istotnych przetargów. Latem 2025 r. ARRIVA walczyła o utrzymanie obecnych połączeń, w tym północnoczeskich pociągów dalekobieżnych, gdzie możliwe jest wprowadzenie nowoczesnych jednostek bateryjnych po wybudowaniu infrastruktury do ich ładowania. Analizowany jest także duży przetarg Pragi i Kraju Środkowoczeskiego na elektryczne pociągi podmiejskie dla 400 pasażerów.

Istotną trasą pozostaje linia z Pragi przez Písek do Czeskich Budziejowic, gdzie obecny kontrakt kończy się w 2027 r. Do tego czasu planowana jest elektryfikacja odcinka przez Příbram i Písek. ARRIVA zamierza wystartować również w przetargu na obsługę tzw. Vlárskiej dráhy w Kraju Południowomorawskim od grudnia 2029 r.

Zaplecze techniczne – od Malešic po Veselí nad Moravou

Obecnie jednostki spalinowe serii 845 są bazowane w Malešicach, a na większe przeglądy wysyłane do zakładów w Pradze-Michli. Elektryczne Pantery utrzymywane są w zakładach ČD w Pilźnie, a inne jednostki – w Libercu czy Vsetínie. Nowym punktem serwisowym stała się hala w dawnych zakładach metalurgicznych we Veselí nad Moravou, gdzie działa mobilna ekipa ARRIVY. Nálevka przyznaje, że w przyszłości mogą powstać nowe bazy w Pilźnie lub lepsze zaplecze w samej Pradze.

Kadry – własna szkoła maszynistów

Około połowa maszynistów ARRIVY to osoby wyszkolone od podstaw w firmie, co przekłada się na niższą średnią wieku kadry w porównaniu z ČD. Rekrutacja jest intensywna – trwa nabór do Domažlic na nową linię dla Kraju Pilzneńskiego. Kurs maszynisty trwa około dziewięciu miesięcy, a kandydatów rekrutuje się z różnych środowisk – od konduktorów, przez służby mundurowe, po osoby szukające stabilniejszej pracy.

Komfort pasażerów i nowe technologie

Spółka inwestuje w poprawę komfortu podróży – 37 jednostek serii 845 otrzyma klimatyzację, z czego 12 już zostało wyposażonych do połowy 2025 r. ARRIVA wdraża również system ETCS, którego dostawcą jest AŽD Praha. Rozwiązanie ma konstrukcję modułową, co pozwala na elastyczne rozmieszczenie urządzeń i uniknięcie redukcji liczby miejsc siedzących. Wartość pojazdu po instalacji ETCS rośnie nawet o połowę.

Przyszłość taboru spalinowego

Jednostki serii 845 stopniowo będą wycofywane wraz z końcem obecnych kontraktów.

– Technicznie mogłyby jeździć jeszcze lata, ale nie spełniają już oczekiwań zamawiających ani pasażerów – podkreśla dyrektor ARRIVY.

Atuty pracy w ARRIVA vlaky

Nálevka zaznacza, że firma jest na tyle mała, aby zachować bezpośrednie relacje między pracownikami a kadrą zarządzającą, ale wystarczająco duża, by oferować zatrudnienie w innych lokalizacjach w razie przegrania przetargu. Pracownicy mają też szansę zdobywać doświadczenie na nowoczesnym taborze – od motoraków po elektryczne jednostki Panter.