Acatusy plus zastąpią Elfy

Mamy przygotowaną nową ofertę, skierowaną przede wszystkim dla samorządów –powiedział nam Maciej Maciejewski, dyrektor marketingu rynku kolejowego w PESIE. Zdajemy sobie sprawę z tego, że właśnie w tym segmencie rynku dzieją się ciekawe rzeczy. Straciliśmy dwa duże zamówienia, startując z Elfami. Przegraliśmy przetargi z Impulsem i to ewidentnie ceną. Mamy świadomość tego, że Elf zaczyna nie przystawać do rynku polskiego, jest produktem z wyższej półki. Konkurowanie z Impulsem, który spełnia oczywiście wszystkie wymagania SIWZ, ale jest bardziej zoptymalizowany cenowo jest trudne –dodaje Maciej Maciejewski. Co zatem w takiej sytuacji? Okazuje się, że PESA znalazła rozwiązanie. I tu chyba niespodzianka. Będziemy rozwijali linię Acatusa 2 –mówi Maciej Maciejewski. Pociągi te PESA chce sprzedawać pod handlową nazwą Acatus Plus. Co więcej są już pierwsi nabywcy takich jednostek. Dostarczymy je Kolejom Małopolskim i województwu podkarpackiemu –wyjaśnia dyrektor marketingu pojazdów kolejowych w PESIE. Przypomnijmy, że do Małopolski trafi dziesięć pociągów, z czego sześć to będą składy trzyczłonowe, pozostałe cztery dwuczłonowe. Podkarpackie natomiast zamówiło dwie sztuki trzyczłonowych ezt-ów. Dodajmy także, że to właśnie w Małopolsce kursuje już pięć Acatusów 2, które PESA dostarczyła w 2011 roku. A jakie będą nowe pociągi? Acatusy, spełniające wszystkie scenariusze zderzeniowe –mówi Maciej Maciejewski. Nowy będzie układ napędowy i biegowy. To ma być pojazd, z którym będziemy mogli skutecznie konkurować z Impulsem –dodaje. Co zatem z Elfami? Przypuszczam, że to będzie nasz produkt eksportowy. Te pociągi nie wpisują się już w rynek polski cenowo. Ale nie możemy wykluczyć, że znajdą się chętni na produkt z wyższej półki, wtedy jak najbardziej będziemy proponować Elfa –mówi dyrektor marketingu rynku pojazdów kolejowych w PESIE.