Z rowerem w pociągu

List czytelnika, który napisał do I bike Kraków, w sprawie coraz większych problemów z przewożeniem rowerów pociągami

My –rowerzyści –przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że na ulicach wielu miast wciąż traktuje się nas jak zło konieczne. Zło, które powinno jeździć po parkach, lasach itp., rekreacyjnie, sportowo. Wielu ludzi z tego powodu próbuje nas wyganiać z centrów miast, bo rower to “zabawka”i rzecz służąca rekreacji i wypoczynkowi.

Obserwuję od dawna, że sieć “Miasta dla rowerów”walczy z tym stereotypem. Jednak …jednak niestety źle się dzieje ostatnio pomiędzy naszymi miastami dla rowerów.

Przez ostatnie lata najpewniejszym –po własnym samochodzie –sposobem by przedostać własny rower na drugi koniec Rzeczpospolitej było skorzystanie z pociągu. Im dłuższa trasa tym okazywało się to wygodniejsze. W końcu sporo dalekobieżnych pociągów spółki PKP Intercity klasy TLK miało wagony rowerowe. W tych które nie miały można było zaś wstawić rower na koniec / początek składu. Czasem załogi konduktorskie pozwalały nawet na trzymanie roweru [gdy było ich dużo] w wagonach WARS ze względu na dużą ilość miejsca.

Obecnie jednak spółka PKP IC znacznie ogranicza nam możliwość przewozu rowerów:
1. z każdym kolejnym rozkładem ogranicza ilość pociągów z wagonami do przewozu rowerów,
2. wprowadza coraz więcej pociągów z “pełną rezerwacją miejsc”–w których rowerów “luzem”przewozić nie wolno,
3. rozważa wprowadzenie pełnej rezerwacji do wszystkich pociągów TLK, przez co będzie wolno przewozić nam rower tylko w pociągach z przeznaczonymi ku temu wagonami.

Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na ten problem. W końcu niedługo mamy wiosnę, przyjdą dwie majówki, potem wakacje i wielu z nas będzie chciało się wybrać czy to w góry, czy nad morze, na mazury, czy po prostu będziemy chcieli wrzucić rower do pociągu i wyjechać za miasto by pokręcić wśród lasów. Jeśli niczego nie zrobimy to czeka nas najpierw dłuuugie i nudne kręcenie na rowerze w zakładaną z góry stronę, lub też jazda z wieloma przesiadkami pociągami Regio, gdy obok przejedzie bezpośredni skład PKP IC/TLK, na który będziemy mogli tylko popatrzeć przez szybkę.

Wiktor Jędrzejczak

Źródło: http://ibikekrakow.com/2013/02/13/z-rowerem-w-pociagu/