Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

W 2021 roku skradziono w Polsce ponad 13,5 tys. rowerów. Czy to czas na ubezpieczenie?

infobike
23.03.2022 12:15
0 Komentarzy
Popularność rowerów doskonale pokazują dane Głównego Urzędu Statystycznego – wynika z nich, że ponad 60 proc. gospodarstw domowych w Polsce posiada rower. Nikogo już nie dziwi widok osoby w casualowym stroju, jadącej rowerem do pracy czy rodzica odwożącego dziecko do przedszkola.

Według danych Komendy Głównej Policji w 2021 skradziono ponad 13,5 tys. jednośladów. To o ponad 750 więcej niż w 2020 r. Najwięcej rowerów skradziono z budynków wielorodzinnych – 3746 oraz bezpośrednio z dróg i jezdni – 1222. Odpowiednie zabezpieczenia mogą zniechęcić potencjalnego złodzieja, ale nie dają 100 procentowej ochrony przed kradzieżą.

Głośny w Polsce  przypadek kradzieży miał miejsce w październiku ubiegłego roku w Jeleniej Górze, gdzie ofiarą złodzieja padła Maja Włoszczowska, utytułowana polska kolarka górska, m.in. dwukrotna medalista igrzysk olimpijskich. Z komórki lokatorskiej zniknęły dwa unikatowe rowery, dostosowane do potrzeb i wymiarów konkretnej kolarki. Eksperci oceniali straty na dziesiątki tysięcy złotych.

Na zakup kosztownego sprzętu decyduje się coraz więcej Polaków. Drugie i trzecie miejsce na podium segmentów rowerów pod względem popularności to rowery szosowe i elektryczne, których średnia cena jest relatywnie wysoka – ponad 2 tys. zł. Niezależnie od kosztów, wielu z nas nie wyobraża już sobie funkcjonowania bez roweru. 

Eksperci coraz częściej przekonują o tym, żę  warto pomyśleć o wykupieniu ubezpieczenia roweru.

Na rynku występują polisy w różnych wariantach, w ich skład może wchodzić ubezpieczenia casco, OC na wypadek np. zarysowania auta czy potrącenia pieszego oraz ubezpieczenie NNW. Eksperci CUK przeprowadzili wycenę polisy dla nowego jednośladu o wartości 1500 zł.

Ubezpieczenie w pełnym wariancie zawierającym: OC z sumą gwarancyjną 10 000 zł, NNW z sumą ubezpieczenia na tę samą kwotę, casco dopasowane do wartości roweru oraz ubezpieczenie bagażu do 500 zł obowiązujące na terenie RP wyniosło 133 zł. 

Natomiast polisa w podstawowym wariancie, zwierająca tylko NNW wyniesie 37 zł na cały sezon. To niewiele zakładając, że dla potencjalnego użytkownika, rower w sezonie będzie podstawowym środkiem komunikacji. Warto dodać, że w przypadku ubezpieczenia roweru nie są brane pod uwagę kryteria wiekowe właściciela czy techniczne.

Zróżnicowana intensywność użytkowania powoduje, że na rynku występują polisy w kilku wariantach. OC gwarantuje pokrycie szkód wyrządzonych przez rowerzystę innym osobom. Casco zapewnia wypłatę odszkodowania w przypadku kradzieży lub zniszczenia. NNW chroni rowerzystę w razie wystąpienia nieszczęśliwego wypadku – mówi Karolina Markowska ekspert w zakresie ubezpieczeń rowerowych w CUK Ubezpieczenia.

Świadomość ubezpieczeniowa Polaków wzrasta i chętniej sięgamy po niestandardowe ubezpieczenia. Tak jest m.in. w przypadku ubezpieczeń dla rowerzystów. Dedykowane polisy rowerowe to interesujące rozwiązanie dla wszystkich, którzy korzystają z tego środka transportu.

Komentarze