Szwecja, rowerzyści i alkohol – liberalne prawo
Szwecja liberalna wobec pijanych rowerzystów
Wiemy już, że duńska „Policja ma lepsze rzeczy do roboty”niż łapanie pijanych rowerzystów, a duńskie prawo względem rowerzystów pod wpływem alkoholu jest wyjątkowo liberalne. Okazuje się, że również Szwecja ma równie liberalne prawo –pisze Adam Łaczek z ibikekrakow.com
W Szwecji obowiązują twarde limity dla kierowców –te zawarte są wtrafikbrottslagen (prawie o przestępstwach drogowych):
4 §Den som för ett motordrivet fordon eller en spårvagn efter att ha förtärt alkoholhaltiga drycker i såstor mängd att alkoholkoncentrationen under eller efter färden uppgår till minst 0,2 promille i blodet eller 0,10 milligram per liter i utandningsluften döms för rattfylleri till böter eller fängelse i högst sex månader. (…)
Czyli: kto prowadzi pojazd mechaniczny lub wagon szynowy po spożyciu takiej ilości alkoholu, że jego zawartość podczas lub po ukończeniu jazdy wynosi 0.2 promila we krwi lub 0.1 mg w litrze wydychanego powietrza podlega karze grzywny lub pozbawienia wolności do 6 miesięcy. Dalsze zapisy tego paragrafu wspominają o wyjątkach.
Te ostre limity dotyczą kierujących pojazdami mechanicznymi. Rowerzystów dotyczą natomiast zapisy trafikförordning (rozporządzenia o ruchu drogowym), gdzie czytamy:
3 kap. 1 §Fordon får inte föras av den som pågrund av sjukdom, uttröttning, påverkan av alkohol, andra stimulerande eller bedövande ämnen eller av andra skäl inte kan föra fordonet påett betryggande sätt.
Czyli: nie może prowadzić pojazdu ten, kto z powodu choroby, zmęczenia, wpływu alkoholu lub innych środków odurzających albo z innego powodu nie potrafi prowadzić w sposób zapewniający bezpieczeństwo.
I wreszcie 14 kap. 15 §En polisman skall hindra fortsatt färd som sker i strid mot denna förordning eller mot någon föreskrift som har meddelats med stöd av förordningen, om den fortsatta färden medför påtaglig fara för trafiksäkerheten eller någon annan väsentlig olägenhet.
Czyli: policjant ma obowiązek zapobiec kontynuacji ruchu niezgodnego z przepisami niniejszego rozporządzenia lub innymi przepisami ogłoszonymi na podstawie rozporządzenia, jeśli ruch niesie ze sobą zagrożenie dla bezpieczeństwa lub ryzyko złamania innych przepisów.
Na koniec: jakie właściwie konsekwencje prawne grożą pijanemu rowerzyście? Dopóki kontroluje to, co robi, w zasadzie żadne. Ryzyko kary pojawia się dopiero kiedy policja uzna, że rowerzysta wykazał się nieostrożnością (grzywna) lub dalece posuniętą nieostrożnością (więzienie do 2 lat), zgodnie z 1 §trafikbrottslagen. O karze decyduje sąd, w praktyce zdarza się to bardzo rzadko. W przypadku utrudniania lub uniemożliwiania pracy policji mogą też mieć zastosowanie przepisy kodeksu karnego (17 kap.).
Ewentualna kara dla pijanych rowerzystów jest więc adekwatna do stwarzanego przez nich zagrożenia, a więc o ile rowerzysta zachowuje się normalnie (kontroluje się) to żadna.
Szwecja to jeden z europejskich liderów BRD, a liberalne podejście do problemu pijanych rowerzystów nie wpływa ujemnie na poziom bezpieczeństwa na szwedzkich drogach. Może dlatego że szwedzcy policjanci nie musząc tracić czasu na wsadzanie do więzień pijanych rowerzystów mogą wykazać się przy realnych zagrożeniach bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Przy pisaniu materiału korzystałem z tłumaczenia kalle_sg z forum skyscrapercity.
foto: Jon Harald Søby
Źródło: http://ibikekrakow.com/2011/12/16/szwecja-liberalna-wobec-pijanych-rowerzystow/
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze