Rowerzysta w Kętach ”wypił o jednego za dużo” i wpadł w ręce policji”

Wczoraj, w Nowej Wsi (gmina Kęty), policjanci zatrzymali nietrzeźwego rowerzystę. 61-letni mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu grozi mu wysoki mandat, a nawet grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych.

Policja apeluje do kierowców o odpowiedzialne zachowanie na drodze i przypomina, że jazda pod wpływem alkoholu jest niebezpieczna i karalna. W Oświęcimiu i okolicach dostępne są bezpłatne alkomaty, dzięki którym można sprawdzić swój stan trzeźwości.

Podejrzany manewr

Policjanci zwrócili uwagę na rowerzystę, którego sposób jazdy mógł wskazywać na spożycie alkoholu. Mężczyzna poruszał się po drodze w sposób niepewny, a jego manewry były niebezpieczne dla innych uczestników ruchu. Rowerzysta jechał zygzakiem, nie utrzymywał prostego toru jazdy i stwarzał ryzyko kolizji z innymi pojazdami.

0,7 promila w wydychanym powietrzu

Po zatrzymaniu rowerzysty, policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości przy użyciu alkomatu. Urządzenie wykazało, że 61-letni mieszkaniec gminy Kęty znajduje się pod wpływem alkoholu. W wydychanym powietrzu stwierdzono 0,7 promila alkoholu, co oznacza, że mężczyzna był w stanie nietrzeźwości.

Konsekwencje prawne

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2500 złotych. W przypadku skierowania sprawy do sądu, grzywna może wynieść nawet 30 tysięcy złotych. Sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych, takich jak rower. W tym przypadku, policjanci zdecydowali się na ukaranie rowerzysty mandatem.

Akcje policyjne i dostępność alkomatów

Policja regularnie prowadzi akcje kontroli trzeźwości kierowców. Ma to na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. W Komendzie Powiatowej Policji w Oświęcimiu oraz komisariatach w Brzeszczach, Chełmku, Kętach i Zatorze dostępne są samoobsługowe alkomaty dla kierowców i rowerzystów. Można z nich skorzystać bezpłatnie i anonimowo.

Przypadek z Kęt - przestrogą dla innych

Historia nietrzeźwego rowerzysty z Kęt powinna być przestrogą dla wszystkich, którzy bagatelizują zagrożenie związane z jazdą pod wpływem alkoholu. 61-letni mężczyzna, kierując rowerem z 0,7 promila alkoholu w organizmie, stworzył realne niebezpieczeństwo dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.

Źrodło: KPP w Oświęcimiu