Rowery miejskie ofiarą…Marszu Niepodległosci
Bijatyki z policją, rzucanie petard zostawiło za sobą sporo szkód i zniszczeń- tak wyglądał Marsz Niepodległości 2020 w warszawie. Ucierpieli nie tylko uczestnicy, policjanci ale i miasto.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zakazał organizacji w tym roku Marszu Niepodległości z powodu pandemii koronawirusa. Dlatego organizatorzy postanowili zorganizować mobilny rajd – samochodami i motocyklami. Mimo takich zapowiedzi w centrum Warszawy zebrało się mnóstwo osób jak na warunki pandemii.
Nie tylko patriotycznie.
Nie wszyscy przyszli tylko świętować. Znalazła się grupa osób, która szukała zwady i pretekstu do bijatyki. Na rondzie De Gaulle’a w policjantów poleciały kamienie, w policjantów poleciały race – zrelacjonował Sylwester Marczak, rzecznik stołecznej policji.
Krajobraz po bitwie
Na trasie przemarszu widać liczne ślady po racach i petardach oraz potłuczone szkło. Najwięcej zniszczeń jest w pobliżu Empiku u zbiegu al. Jerozolimskich i Nowego Światu. Sporo szkód powstało też w rejonie stacji PKP Warszawa Stadion.
Chuliganom przeszkadzała także stacja rowerów miejskich Veturilo, która została częściowo spalona.
– Oszacujemy straty, a ich skalę będziemy znali jutro. Tak samo jak koszty naprawy zniszczeń po przejściu „Marszu Niepodległości” – skomentował wyniki marszu Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze