Rowerem po mieście ? świecić, nie oślepiać
Zbyt mocne lub źle ustawioneoświetlenie roweru podczas jazdy może być równie niebezpieczne,jak jego brak. Oślepienia innych uczestników ruchu można uniknąć,wybierając odpowiednio zaprojektowany sprzęt.
Apele do rowerzystów o używanieoświetlenia po zmroku zaczynają odnosić skutek. Na drogach iścieżkach rowerowych powoli ubywa tzw. batmanów, czyli osóbporuszających się bez jakiejkolwiek lampki. Da się jednak zauważyćprzeciwne, równie niebezpieczne zjawisko ? swoisty ?konkurs?na to, kto mocniej świeci. Niskiej jakości, niespełniającepodstawowych norm tanie lampki z marketu, trafiają na kaski ikierownice rowerzystów przekonanych, że liczy się tylko mocświatła. Tymczasem równie ważne jest nieoślepianie innychuczestników ruchu.
Rozsądny wybór
Na popularności zyskują m.in.lampki czołowe. I choć założenie jest dobre (widzieć więcej idokładnie tam, gdzie się patrzy), to w dużej mierze ?czołówek?dotyczy problem oślepiania. Źle dobrane, nieprzystosowane do jazdyrowerem lampki są przedmiotem sporów. O ile w terenie nie stanowiąproblemu to w mieście już tak. Tymczasem podstawą jest wiedzieć,że na rynku dostępne są czołówki o odmiennych zaletach ikonstrukcji. Inne zaprojektowane do jazdy na rowerze, a inne dowspinaczki, majsterkowania czy ASG. Rowerzysta powinien takżedostosować emitowane światło do sposobu jazdy – w mieście, gdzienie jesteśmy w stanie osiągnąć wysokich prędkości, najlepiejsprawdzi się światło rozproszone. Istotna jest także konstrukcjasamej lampki. – By zapobiec oślepianiu innych uczestnikówruchu, warto być pewnym, że lampka świeci na drogę, a nie w oczyinnych. Problem rozwiąże regulowany o 90° kąt głowicy, którypozwoli na ukierunkowanie światła w pożądanym kierunku ?mówi Cyprian Lemiech. Przydatną funkcją okaże się też ADS(Advanced Dimming System), który pozwala na płynną regulacjęjasności. Dzięki temu sprawnie dopasujemy moc światła dopanujących warunków i potrzeb ? nie tylko nie będziemy oślepiać,ale i maksymalnie wydłuży się czas pracy na baterii. Wbrewdziałaniom niektórych uczestników ruchu, nie trzeba poruszać sięna pełnej mocy, by zachować bezpieczeństwo na drodze.
Liczy się konstrukcja
Mimo rosnącej popularności?czołówek?, podstawowym oświetleniem wciąż pozostaje lampkana kierownicy roweru. W kwestii oświetlenia używanego w mieście,warto zwrócić uwagę na zgodność parametrów z normą StVZO. Toskrót od nazwy niemieckich przepisów o ruchu na drogach miejskich ?zgodnie z tą wysoko cenioną normą, lampki powinny być zbudowane wsposób uniemożliwiający oślepienie innych uczestników ruchu.Krótko mówiąc: nie świecimy po gałęziach i oczach innych osób,ale po drodze. Jak działa takie oświetlenie? ? Najważniejszyjest charakterystyczny rozkład światła. Inteligentny wzór wiązkiświatła świeci daleko w przód i bezpośrednio pod kołem roweru.Wybierając lampki o idealnych parametrach, warto zwrócić teżuwagę na dodatkowe cechy konstrukcji ? lampki wyposażone naprzykład w przypominającą daszek górną granicę odcięcia,świecą jedynie na drogę, a nie w oczy innych rowerzystów ?mówi Cyprian Lemiech, ekspert ds. oświetlenia w firmie Mactronic.Taka budowa zapewnia też komfort użytkownikowi lampki ? mocnoświecące, pozbawione górnego ?odcięcia? oświetlenie sprawia,że na kierownicy występuje bardzo jasny punkt, utrudniającywidzenie samemu rowerzyście.
W zgodzie z przepisami
Przypomnijmy ? zgodnie z prawemrowerzyści muszą posiadać jedno światło barwy białej lub żółtejselektywnej z przodu oraz co najmniej jedno światło odblaskowe ijedno pozycyjne z tyłu (oba czerwone). Światła pozycyjne dodatkowomogą być migające. Nieposiadanie takiego ?zestawu obowiązkowego?może skończyć się mandatem. Ale to nie perspektywa kary powinnazmuszać do używania oświetlenia, ale zdrowy rozsądek ? od tegozależy bezpieczeństwo na drodze. Przesada w drugą stronę teżmoże być niebezpieczna ? oślepianie innego uczestnika ruchudoprowadziło do niejednego wypadku.
O czym warto pamiętać?
-
wybrać oświetlenie o mocy odpowiedniej dla rodzaju jazdy
-
ustawić odpowiedni kąt głowicy lampki, by nie oślepiać jadących z przeciwka
-
dopasować moc świecenia do panujących warunków
-
zwrócić uwagę na specyfikę konstrukcji oświetlenia
„
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze