Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Rower miejski jest bezpieczny – amerykańskie badanie

infobike
14.06.2017 19:08
0 Komentarzy

Amerykanie, którzy coraz chętniej korzystają zmiejskich rowerów, postanowili oszacować czy pod względembezpieczeństwa jazda na nich istotnie różni się od jeżdżeniaprywatną maszyną.

Analitycy MinetaTransportation Institute działającegoprzy Uniwersytecie w San Jose policzyli liczbę wypadków w trzechnajwiększych ośrodkach bike-sharingu (w Bay Area, w Minneapolisoraz w Dystrykcie Columbia, gdzie łącznie jeździ ponad 7 mlnrowerzystów) i porównali je z ogólnokrajowymi statystykami.Różnice okazały się ogromne, w największym ośrodkuD.C., prowadzącyrowery miejskie mieli o 65 proc. mniej wypadków niż średnia.

Wyniki zaskoczyłysamych badających i wspólnie z ekspertami branżowymi postanowiliustalić źródło tych rozbieżności. Doszli do wniosku, że jednąz przyczyn jest sama konstrukcja pojazdu. Ciężkierowery miejskie niesą może specjalnie skonstruowane, aby uniknąć kolizji, ale ichwaga i dość toporna budowa powoduje, że użytkownicyjeżdżą nimi znacznie wolniej.Poza tym wielerowerów publicznych ma jaskrawe kolory,które gwarantują lepsząwidoczność.Standardowo wyposażone są też w konieczne i sprawneświatła z przodu i z tyłu,których wszyscy rowerzyści nie posiadają.

Druga sprawato specyfikasamych jeżdżących.Jak uznali badacze z MTI, często są to ludzie, którzy sporadyczniejeżdżą na rowerze i zachowująwiększą ostrożność.Także dlatego, że jeżdżą nie na swojej maszynie. Sprzyja imtakże fakt, że publiczne jednoślady są zazwyczaj wprowadzane wtych częściach miasta, gdzie jest najlepsza infrastruktura do jazdy– rzadziej muszą podjąć ryzyko jazdy po ulicy. Co więcej wcentrach miast, po których jeżdżą, ruch odbywa się też wolniej,a to podnosi bezpieczeństwo.

Tekst na licencji CreativeCommons.

Komentarze