Rikszą przez Świdnik – nowa forma mobilności dla seniorów

Świdnik stawia na integrację i mobilność. Rusza tu pilotażowy projekt „riksza dla seniora”, którego inicjatorem jest Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę” z Warszawy

Wszystko to w ramach programu „Generator Innowacji. Sieci Wsparcia 3.” finansowanego przez Unię Europejską.

Rozkład jazdy:

1. Jaki projekt pilotażowy dla seniorów rozpoczął się w Świdniku?
2. Jakie główne cele przyświecają projektowi „riksza dla seniora”?
3. Kto został przeszkolony do obsługi riksz i opieki nad pasażerami?

Warsztaty przygotowawcze:

W ostatnich dniach odbyły się warsztaty przygotowawcze: seniorzy dzielili się swoimi pomysłami i oczekiwaniami wobec przejażdżek, a wolontariusze przeszli szkolenie z obsługi rikszy i pierwszej pomocy. Jak zapowiada Maciej Lubaś z Urzędu Miasta, zainteresowanie jest duże, a sam projekt ma szansę szybko wpisać się w miejską codzienność.

– Coraz częściej podkreśla się, że w działaniach na rzecz osób starszych ważna jest nie tylko opieka, ale też przyjemność i kontakt z drugim człowiekiem. Riksza daje okazję do wspólnych rozmów, obserwacji i doświadczeń wykraczających poza rutynę – wyjaśnia Ewa Jagiełło z Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę”.

Projekt nie zastępuje usług transportowych takich jak taksówka – nie chodzi o dowiezienie pasażera do lekarza czy na działkę. Ideą jest spędzanie czasu, rekreacja i integracja międzypokoleniowa. Seniorzy będą mogli wskazywać ulubione miejsca w Świdniku – od parków, po leśne ścieżki – a wolontariusze dowiozą ich tam rikszą.

– Świdnik jest miastem otwartym na społeczne innowacje i ma świetnie rozwiniętą infrastrukturę rowerową. Chcemy, aby osoby starsze mogły znów poczuć radość z uczestnictwa w życiu miasta – podkreśla Jerzy Irsak, zastępca burmistrza.

Wśród wolontariuszy znaleźli się m.in. nauczyciele, działacze społeczni, a nawet 70-letni amator rowerów, który codziennie pokonuje po 100 km i jest jednym z najstarszych uczestników „Rowerowej Stolicy Polski”.

Nowa jakość wsparcia

Koszt zakupu lub budowy rikszy to 20–23 tys. zł. Każdy wolontariusz, zanim wyruszy w trasę z seniorem, przechodzi szkolenie z obsługi pojazdu i współpracy z pasażerem. Dzięki temu przejazdy mają być nie tylko bezpieczne, ale też komfortowe i dopasowane do oczekiwań starszych mieszkańców.

– Seniorzy przez całe życie byli aktywni zawodowo i społecznie. Riksza to sposób, by przywrócić im możliwość uczestniczenia w życiu miasta i w prostych przyjemnościach, jak spacer czy spotkanie z innymi – czytamy w komunikacie Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę”.

Jeśli projekt sprawdzi się w Świdniku, podobne rozwiązania mogą zostać wdrożone także w innych miastach regionu