Prezydent Komorowski pomoże Wiślanej Trasie Rowerowej?

Jak informuje Sławomir Skomra na łamach „Gazety Wyborczej Lublin”: atrakcja na europejską skalę – ścieżka rowerowa wzdłuż Wisły, ciągnąca się przez osiem województw idzie do szuflady. Po latach zapewnień i rozmów organizatorzy zostali sami. – Jest zastój. Cała nadzieja w nowym prezydencie, który już raz uratował ten projekt – mówią. Jako pierwsza pomysł budowy Wiślanej Trasy Rowerowej (od gór po Bałtyk) rzuciła Grażyna Staniszewska, była posłanka, senator i europarlamentarzystka z ramienia Partii Demokratycznej. –„Wydawało mi się, że przez pięcioletnią kadencję w Brukseli uda mi się zrealizować projekt. Ale teraz przyznaję, że jest zastój”- mówi z żalem. Trasa miała mieć ponad tysiąc kilometrów. Zaczynałaby się na zaporze nad Jeziorem Czerniańskim koło Wisły, a kończyła w Gdańsku. Zbudowana miała być na zasadzie 'rybiego szkieletu’, czyli od 'kręgosłupa’ wzdłuż Wisły odchodzą 'ości’ do poszczególnych miast. Boczne trasy mogłyby mieć nawet 25 km długości. Oprócz samej trasy istniałaby cała infrastruktura turystyczna – parkingi dla rowerów i oznaczenia kierujące do najciekawszych miejsc. Pomysłowi przyklasnęli samorządowcy, politycy i Polska Organizacja Turystyczna. –„Mówili: zbudujcie ją, bo to projekt na skalę europejską, a my nie mamy czego w świecie promować”- wspomina Staniszewska.
Na tym jednak stanęło i kiedy wyglądało na to, że nic się nie ruszy do akcji wkroczył Bronisław Komorowski, jeszcze wtedy marszałek Sejmu. Zgodził się zostać przewodniczącym komitetu honorowego Wiślanej Trasy Rowerowej. W jego skład weszli m.in.: Danuta Hübner i Jarosław Kurski, zastępca redaktora naczelnego 'Gazety’. Kluczowe miało być spotkanie w Sejmie w maju ubiegłego roku. – Komorowski zebrał ministrów i marszałków województw. Tam minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska powiedziała wprost, że jak osiem województw przeprowadzi audyt terenów i wyznaczy trasę, to ona znajdzie pieniądze inwestycyjne – relacjonuje Staniszewska. Środki mogły pochodzić z Regionalnych Programów Operacyjnych każdego z województw.