Hulajnogi już są. Jest pomysł na miejskie rowery elektryczne w Przemyślu

Stacje z rowerami mogłyby się pojawić w takich miejscach jak: Rynek, dolna stacja wyciągu narciarskiego, Zniesienie, osiedle Kmiecie. Dla przykładu powiem, że w Zabrzu za 4 godziny jazdy na rowerze zapłaciłem 10 zł. W tym czasie objechałem większą część miasta – mówi Bartłomiej Barczak

Podkreśla także, że pierwsze 15 minut powinno być za darmo. To pozwoli na spokojny dojazd do pracy w centrum miasta i  pozwoliłoby na zmniejszenie korków w mieście. Wypożyczalnię miejskich rowerów miałaby prowadzić  firma zewnętrzna a miasto udostępniłoby teren pod stacje.

Jak jednak uważają mieszkańcy problemem może być słaba infrastruktura rowerowa w centrum Przemyśla.Mała ilość ścieżek rowerowych i duży ruch samochodowy, mogłyby utrudnić życie użytkowników jednośladów. Inaczej sprawa wygląda poza centrum miasta

Zwiedzania na rowerze głównych atrakcji turystycznych miasta, fortów Twierdzy Przemyśl czy arboretum w Bolestraszycach byłoby na pewno super sprawą – mówi mieszkaniec Przemyśla.

Radny Bartłomiej Barczak jest zdania, że ze względu na ukształtowanie terenu w mieście i okolicy, miejskie rowery powinny być elektryczne. Interpelacja trafiła do Prezydenta miasta. Na razie nie poznaliśmy stanowiska Ratusza na temat rowerów miejskich w Przemyślu.