Droga dla rowerów przy Produkcyjnej krokiem wstecz
Droga dla rowerów przy Produkcyjnej krokiem wstecz
Zwykło się mawiać, że tworzona w Białymstoku infrastruktura rowerowa jest coraz lepsza. Niestety, na każdy krok naprzód przypadają dwa kroki w tył. Obok rozwiązań dobrych (zachowywanie ciągłości nawierzchni czy zastosowanie wideodetekcji) wdraża się także wybitnie złe, np. niepotrzebnie separując ruch aut i samochodów oraz naruszając przepisy prawa –czytamy na stronie Rowerowego Białegostoku
Niedawno ukończona droga rowerowa przy ul. Produkcyjnej to twór wybudowany w zgodzie z zasadą 'nabijmy statystyki – budujmy ścieżki wszędzie, nawet tam, gdzie nie są potrzebne.’ A oto dowody.
Widok na wjazd/zjazd. Droga rowerowa kończy się tuż przed granicą Białegostoku. Separacja aut i rowerów jest tu – podobnie, jak w przypadku Lodowej – całkowicie zbędna. Przy ulicy o niewielkim natężeniu ruchu i w terenie zabudowanym wystarczyłyby pasy rowerowe lub dopuszczenie rowerów na jezdnię. Zamiast tego mamy jednostronny ciąg, który nie daje możliwości bezpiecznego wjazdu. Najazd pod kątem na zbyt wysoki krawężnik może zakończyć się efektownym upadkiem.
Muldowata, niestarannie położona nawierzchnia to częsta przypadłość białostockiej infrastruktury rowerowej.
Z zupełnie nieznanych przyczyn droga rowerowa zamienia się miejscami z chodnikiem.
Cykliści słyną z bardzo szybkiej jazdy oraz wjeżdżania znienacka wprost pod koła kierowców. Ciasno wyłukowany zakręt powstrzyma ich wariackie zapędy i zmusi do zwolnienia. To nic, że rowerzysta ma pierwszeństwo.
Do częstych przypadłości dróg rowerowych w stolicy Podlasia należy również niezachowywanie skrajni. Zapewne urzędnicy sprawdzający projekt oraz dokonujący odbioru technicznego nie zaprzątają sobie głowy drobnostkami w stylu niezgodności z przepisami.
Brak ciągłości nawierzchni to jeden ze wspomnianych kroków w tył.
Po dokładnym przyjrzeniu się inwestycji, której część stanowi omawiana droga dla rowerów, rodzą się trzy pytania:
1. Kiedy miasto odejdzie od tworzenia 'udogodnień’ dla cyklistów tam, gdzie są zbędne?
2. Dlaczego zatwierdzane są projekty zawierające rozwiązania sprzeczne z obowiązującymi przepisami prawa?
3. Jaki jest sens istnienia urzędników dokonujących odbioru technicznego?
Odpowiedź na powyższe pytania jest zapewne tak skomplikowana, że znalezieniu jej nie podołaliby nawet twórcy programu Trudne Sprawy.
Pismo do Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich
Rowerowy Białystok
Rafał Stawecki
[email protected]
Zarząd Dróg i Inwestycji Miejskich w Białymstoku
Pan Janusz Ostrowski
Składowa 11
Dotyczy drogi rowerowej przy ul. Produkcyjnej
Szanowny Panie!
Stwierdziliśmy nieprawidłowości na nowo wybudowanej drodze rowerowej przy ul. Produkcyjnej. Wdrożono tam następujące rozwiązania stojące w sprzeczności z zapisami polskiego prawa:
1. Wjazd na drogę rowerową od strony granic miasta nie spełnia wymogów określonych w Rozporządzeniu Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 43, poz. 430). §48. pkt 1. określa maksymalną wysokość uskoku, która w tym przypadku została przekroczona ok. czterokrotnie.
2. Niektóre słupy oświetleniowe stojące wzdłuż drogi dla rowerów nie zachowują określonej w tym samym rozporządzeniu w §54. pkt 1. skrajni, a ich rozmieszczenie narusza §109. pkt. 5 tegoż rozporządzenia.
W związku z tym wnosimy o:
a) niezwłoczne doprowadzenie drogi rowerowej do stanu zgodnego z prawem, tj. obniżenie wszystkich nieprzepisowych krawężników, najlepiej poprzez zrównanie ich z poziomem nawierzchni lub zalanie asfaltem, oraz zmianę umiejscownienia słupów oświetleniowych względem ddr (pkt. 15 białostockich standardów dróg rowerowych wspomina o buforze 50cm i taki należy uznać za najbezpieczniejszy)
lub
b) likwidację drogi dla rowerów. Przy jezdni o niewielkim natężniu ruchu znajdującej się w terenie zabudowanym nie należy segregować ruchu aut i rowerów. Droga rowerowa przy ul. Produkcyjnej nie jest częścią spójnej sieci, a zmuszanie cyklisty do zjeżdżania naprzemian z jezdni na drogę rowerową i z drogi rowerowej na jezdnię nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem i w rzeczywistości przyczynia się do jego pogorszenia.
Ponadto prosimy o wyjaśnienie:
1. Dlaczego Zarząd Dróg i Inwestycji Miejskich w Białymstoku zatwierdza projekty zawierające rozwiązania sprzeczne z obowiązującymi przepisami prawa?
2. Dlaczego urzędnicy odpowiedzialny za odbiór techniczny inwestycji nie dopatrzyli się żadnych uchybień?
3. Czy i jakie konsekwencje służbowe zostaną wyciągnięte wobec osób winnych zaniedbań?
Proszę o nadesłanie drogą elektroniczną wyczerpującej odpowiedzi na wszystkie poruszone kwestie w terminie przewidzianym w KPA. Z poważaniem,
Rafał Stawecki
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze